Wakacje 2022: nowy raport może zaskakiwać. Polacy wydali 70% mniej pieniędzy niż w zeszłym roku. Jak im się to udało?

Serwis Noclegowo.pl, pośredniczący w rezerwacjach noclegów w hotelach, pensjonatach i apartamentach w całej Polsce, przedstawił wyniki swoich najnowszych analiz minionego sezonu wakacyjnego 2022.

Dane serwisu są interesujące. Okazuje się, że mimo galopującej inflacji, wojny na Ukrainie i wysokich cen benzyny, Polacy jednak zdecydowali się w tym roku na wakacje i urlopy. Szukali jednak sposobów na tanie wyjazdy i rzeczywiście udało im się sporo zaoszczędzić. Ile wyniosła przeciętna cena wakacyjnego noclegu w Polsce latem 2022? Ile udało się oszczędzić Polakom na tegorocznych wakacjach? Co sądzą o sezonie letnim sami gospodarze hoteli i czy planują podwyżki cen na jesień i zimę?

Odpowiedzi znajdziecie poniżej.

Czytaj też: Nocleg w Warszawie tańszy niż w Wilnie czy Pradze. Nowa analiza pozwala porównać ceny w stolicy Polski i innych miastach Europy

Mimo trudności ekonomicznych i niepewnej sytuacji międzynarodowej, Polacy nie odmówili sobie w tym roku wyjazdów wakacyjnych, chociaż pilnie zwracali uwagę na koszty i starali się je obniżyć, co im się udało.

Jak wynika z danych serwisu Noclegowo.pl, przeciętny polski turysta wydał na wakacyjne noclegi latem 2022 ok. 930 zł, a więc o 70% mniej niż w poprzednim sezonie.

Jak udało się polskim turystom zrobić tak duże oszczędności?

Niestety, niższe koszty wiążą się przede wszystkim ze skróceniem pobytów nad morzem czy w górach. Statystyki serwisu noclegowego wskazują, że ok. połowę wszystkich wakacyjnych rezerwacji hotelowych Polaków stanowiły pobyty trwające krótko, między 2 a 3 dni.

Wyjazdy powyżej 7 dni stanowiły zaledwie 8% rezerwacji. Dla porównania, w 2019 r., ostatnim sezonie wakacyjnym przed pandemią COVID-19, dłuższe wyjazdy stanowiły aż 30% rezerwacji.

Czytaj też: Jesień 2022: co zabrać na wycieczkę, spacer, weekendowy wyjazd? O tych przedmiotach warto pamiętać - przydadzą się w górach i nad morzem

Gospodarze obiektów noclegowych zwracają uwagę, że wakacje 2022 zaczęły się sporo później niż w poprzednich sezonach:

- Zauważyłam, że tegoroczny sezon turystyczny trwał krócej - mówi pani Karolina, managerka apartamentów Visit Baltic w Świnoujściu. – W poprzednich latach zaczynał się na przełomie maja i czerwca. Teraz od połowy lipca.

Najwięcej rezerwacji Polacy dokonali w sierpniu 2022 – aż 44%.

Przesunięcie i skrócenie sezonu wakacyjnego 2022 może wynikać z tego, że – jak wskazują statystyki - Polacy generalnie odkładali planowanie wyjazdu i rezerwowanie noclegów na ostatnią chwilę. Niepewna sytuacja ekonomiczna i geopolityczna wywołała u wielu potencjalnych klientów wahanie i wątpliwości, czy będzie ich stać na wakacyjny wyjazd nad morze czy w góry. Ponad 60% rezerwacji dokonano w ostatniej chwili, tuż przed wyjazdem. Te dane wskazują, że Polacy potrafią być elastyczni i spontaniczni, gdy chodzi o planowanie wypoczynku.

Sezon wakacyjny 2022: dominował wypoczynek w sierpniu

Wśród rezerwacji hotelowych w czasie minionych wakacji dominowały pobyty rodzinne. Polacy chętnie zabierali dzieci na wakacje, zapewne powodowani chęcią skorzystania z Polskiego Bonu Turystycznego, który miał być ważny tylko do końca września 2022, choć ostatecznie został przedłużony do marca 2023.

Gdzie Polacy najchętniej spędzali tegoroczne wakacje? Statystyki obejmują tylko polskie kurorty. Latem 2022, tak jak w minionych sezonach, największą popularnością w okresie wakacji cieszyły się miejscowości nadmorskie.

W Gdańsku zarezerwowano aż 15% wszystkich noclegów. Na drugim miejscu uplasował się Sopot, a na trzecim Kraków, co świadczy o tym, że stolica Małopolski i pobliskie góry są chętnie odwiedzane przez turystów przez cały rok.

Samo Zakopane zajęło czwarte miejsce z wynikiem poniżej 5% wszystkich rezerwacji, co może wskazywać, że stolica Podhala swój najlepszy okres będzie dopiero przeżywać w sezonie świąteczno-noworocznym, a potem w okresie ferii zimowych 2023.

Gdzie Polacy jeździli na wakacje latem 2022? TOP 10 ulubionych miejscowości:

Serwis Noclegowo.pl przeprowadził ankietę wśród gospodarzy obsługiwanych przez siebie obiektów hotelowych. Okazuje się, że oceniają oni wakacje 2022 całkiem dobrze, przeciętnie na 3,5 w 5-punktowej skali.

Wielu hotelarzy wydaje się zadowolonych z powrotu turystów po pandemii koronawirusa, choć do wyników z 2019 r. jeszcze sporo brakuje.

Przeciętne obłożenie hoteli było w wakacje 2022 mniejsze o ok. 50% w porównaniu do minionego roku, co wskazuje, że Polaków przed wydawaniem pieniędzy na wypoczynek powstrzymywał przede wszystkim kryzys ekonomiczny, a nie groźba zakażenia wariantem omikron koronawirusa.

Mimo wszystko hotelarze zgłosili całkiem zadowalające wyniki. 42% obiektów miało zarezerwowanych od 50 do 70% terminów wakacyjnych, a kolejne 36% - powyżej 80% zarezerwowanych miejsc.

Chociaż turystów było mniej, przesunięcie sezonu pozwala zachować optymizm. Choć lipiec się nie udał, wielu hotelarzy przyznaje, że wrzesień był lepszy niż w 2021 r.

Czytaj też: Narty 2022/23: ceny, atrakcje i promocje. Co nowego w nadchodzącym sezonie? Słowacja szykuje niespodzianki dla turystów

Fakt, że mimo skracania pobytów przez turystów hotelarzom udało się mimo wszystko zamknąć sezon wakacyjny z zadowalającymi wynikami, wynika częściowo z tego, że straty były równane przez wyższe koszty noclegów.

Z analizy serwisu Noclegowo.pl wynika, że przeciętna cena noclegu w okresie wakacji 2022 była o ok. 20% wyższa niż w zeszłym sezonie.

- Jeśli chodzi o ceny, w naszym obiekcie turyści musieli zapłacić ok. 15% więcej niż w poprzednim sezonie – przyznaje managerka Visit Baltic.

Nie wszyscy hotelarze podnieśli ceny na wakacje, choć podwyżki szykują się jeszcze w tym roku:

- Podczas tegorocznych wakacji zdecydowałam się nie podwyższać cen – mówi pani Justyna, właścicielka hotelu Sielski Zakątek w Pieninach. – Zrobię to w trakcie sezonu jesienno-zimowego.

Więcej o konkretnych cenach noclegów w Polsce w okresie świąteczno-noworocznym możecie przeczytać w poniższym artykule:

Noclegi na Boże Narodzenie i sylwestra 2022/23. Ceny wzrosły o 20%. Ile trzeba zapłacić za świąteczny weekend w Zakopanem czy Sopocie?

Źródło: Noclegowo.pl