W stronę polskich służb znów poleciały kamienie. Nielegalni migranci zaatakowali pod Mielnikiem

Miniona noc nie należała do spokojnych na granicy polsko – białoruskiej. Podjęte zostały bowiem próby nielegalnego przedostania się do Polski. Było ich mniej niż w noc wigilijną, ale doszło do kolejnego ataku na polskich żołnierzy i funkcjonariuszy. Jak przekazała w komunikacie Straż Graniczna prawie 30 migrantów próbowało siłą wedrzeć się do Polski i znów pomagali im w tym białoruscy mundurowi.

Minionej doby tj. 25.12 granicę Polski i Białorusi próbowało nielegalnie przekroczyć 47 osób. Na odcinku #PSGMielnik grupa 28 osób siłowo forsowała granicę. W służby Polski były rzucane kamienie, #funkcjonariuszeSG i #żołnierzeWP byli oślepiani laserami. #NaStraży #święta2021

– poinformowała Straż Graniczna w komunikacie na Twitterze.

Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych wraz ze strażnikami granicznymi podkreślali już wcześniej, że migranci są dowożeni przez służby białoruskie do miejsc, z których następnie przeprowadzają atak siłowy, albo usiłują nielegalnie przekroczyć granicę Polski. Zdarza się, że poszczególne miejsca zostają wcześniej niejako przygotowane. Nacięta lub uszkodzona jest concertina, albo dowiezione są kamienie czy kostka brukowa, która jest wykorzystywana do ataków.

Polską granicę, w ramach pomocy sojuszniczej, pomagają chronić żołnierze z Estonii i Wielkiej Brytanii. Ich służba polega przede wszystkim na uszczelnianiu granicy. Budowane jest ogrodzenie z zasieków tam, gdzie go jeszcze nie było, albo było zbyt mało, jak też naprawiane jest to uszkodzone w wyniku ataków.

„W ramach służby na #granica żołnierze odbywają patrole, budują ogrodzenie oraz prowadzą działania informacyjne. Zbudowali już ponad 186 km tymczasowego ogrodzenia, które skutecznie utrudnia próby nielegalnego forsowania granicy. Polskich żołnierzy wspierają sojusznicy z Estonii i Wielkiej Brytanii” – informował MON jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia.

Od początku bieżącego roku do Polski usiłowało się przedostać nielegalnie z terytorium Białorusi już blisko 40 tys. cudzoziemców. Zdecydowana jednak większość prób przekroczenia granicy zakończyła się niepowodzeniem.