Gdzie są te kamery?
Gdzie są te kamery?
Oko kamery obserwuje mieszkańców Sokółki nie tylko w okolicach magistratu.
Monitorowane są również inne budynki i ich bezpośrednia okolica, jak na przykład:
Urząd Skabrowy w Sokółce i
starostwo powiatowe.
O tym, że monitoring wpływa na bezpieczeństwo w mieście, nie trzeba nikogo przekonywać. Także sokólscy radni świetnie zdają sobie z tego sprawę.
Po raz kolejny ten temat poruszany był podczas wtorkowej sesji Rady Miejskiej.
- Od dziesięciu lat regularnie zadaję to pytanie na sesjach: co z monitoringiem w naszym mieście? Wiem, że w Krynkach zamontowano pięć kamer i to już przyniosło efekty. Pani burmistrz powiedziała, że wiele spraw dzięki kamerom udało się rozwiązać. Czas na Sokółkę - przekonywał radny Antoni Cydzik.
Sokółka nie jest jednak zupełnie pozbawiona monitoringu. Pierwsze kamery zamontowno w mieście dwa lata temu. Pod lupę wzięto wtedy centrum miasta. Kamery rejestrują między innymi okolice Urzędu Miejskiego czy sklepu Biedronka.
- Te kamery w ogóle nie spełniają swego zadania - krytykował radny Cydzik.
Kamery na osiedlu
Według Antoniego Cydzika kamery w centrum to jednak za mało. Przekonywał, że trzeba wreszcie objąć monitoringiem strategiczne miejsca w Sokółce. Jakie?
Przede wszystkiem osiedle Broniewskiego.
- Tam są ciągle pobite przystanki, nie brakuje huliganów. A wystarczyłoby po prostu zamontować 2-3 kamery na tym osiedlu i jestem pewien, że wszystko wróciłoby do normy i sprawa bezpieczeństwa na tym osiedlu wreszcie zostałaby rozwiązana - podkreślał Cydzik.
- Ja uważam, że wystarczyłoby zlikwidować sklep z alkoholem na tym osiedlu i problem sam by się rozwiązał - mówił Jan Zabłudowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Sokółce.
Do pomysłów radnego nie trzeba przekonywać policji. Wiesław Małachwiej, komendant powiatowy policji w Sokółce w stu procentach popiera pomysł rozszerzenia monitoringu na inne dzielnice miasta.
- Z punktu widzenia policji, jak najbardziej popieram ten pomysł. Każdy monitoring daje nam nowe możliwości - mówił Małachwiej. - Ta sprawa pozostaje jednak w gestii rady miejskiej. A tu wszystko rozbija się o pieniądze.
Policja jest gotowa
Komendant Małachwiej zapewnił też, że sokólska policja jest przygotowana do obsługi monitoringu. Na terenie komendy jest bowiem przygotowane do tego celu specjalne pomieszczenie. Pozostaje tylko jeden problem.
- Chodzi tylko o to, kto miałby zajmować się obsługą monitoringu. Ale myślę, że ten problem też moglibyśmy rozwiązać, na przykład zatrudniając stażystów do obsługi - mówił Wiesław Małachwiej.
Komendant podkreślił jednocześnie, że takie miasto jak Sokółka powinno mieć monitoring.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?