- Tegoroczny egzamin z matematyki, zdaniem dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej nie był trudniejszy od wcześniejszych testów. Każdy uczeń, który od 12 lat uczy się tego przedmiotu, powinien zdać maturę - mówi Jolanta Gołaszewska, dyrektorka Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.
Liczby mówią co innego. 25 procent tegorocznych maturzystów matematyki nie zdało. To o kilkanaście procent więcej niż rok temu. Podobnie jest z maturalną sesją poprawkową.
- W sierpniu przystąpi do niej 2645 podlaskich uczniów - informuje dyrektorka OKE w Łomży, która właśnie zebrała dane ze szkół.
Najwięcej osób, bo blisko 2300 będzie poprawiać matematykę. Dla porównania, do poprawki z języka polskiego zgłosiło się 160 osób, z języka angielskiego - 200 uczniów.
Te liczby nie dziwią Edyty Truszkowskiej, wicedyrektorki VIII Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku i nauczycielki matematyki. Jej zdaniem uczniowie ciągle zbyt mało poświęcają czasu i uwagi królowej nauk.
- W tym roku egzamin z matematyki nie był trudniejszy. Było za to sporo zadań na myślenie, z obliczeniami. Niestety, z roku na rok uczniowie coraz gorzej radzą sobie z liczeniem - uważa Edyta Truszkowska.
Jej zdaniem wielu uczniów nastawia się na zdobycie tylko 30 procent punktów (to wymagane minimum, żeby zdać). Potem okazuje się, że wiedzy nie starcza nawet na tyle.
Błędem jest też uczenie się schematu rozwiązywania przykładowych zadań, np. z informatorów maturalnych. Bo na egzaminie pojawiają się zupełnie inne zadania.
- Pewne jest za to, że matematyki można się nauczyć - zauważa Edyta Truszkowska.
W tym roku matura poprawkowa ze wszystkich egzaminów pisemnych odbędzie się 26 sierpnia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
