Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W piątek w Gdańsku ruszają ME w short tracku. Polacy kandydatami do medali

PS
Mateusz Słodkowski
W piątek w Gdańsku rozpoczną się mistrzostwa Europy w short tracku. Natalia Maliszewska i Diane Sellier, a także nasze sztafety będą uchodzić za jednych z faworytów do medali w hali Olivia.

Pierwsza część sezonu była niezwykle udana dla polskiej reprezentacji. W zawodach Pucharu Świata biało-czerwoni zdobyli łącznie pięć medali. Świetnymi występami na 500 metrów znów imponuje Natalia Maliszewska, aktualna lidera cyklu na tym dystansie, która w Montrealu, Salt Lake City i Ałmatach kończyła rywalizację ze srebrem. W tej samej konkurencji wśród mężczyzn błyszczy Diane Sellier, który trzykrotnie meldował się w finale A, a w Kazachstanie wygrał swoje pierwsze zawody PŚ. Na najniższym stopniu podium stanęła tam również nasza sztafeta mieszana. Ponadto, dwa finały B na 500 metrów w tym sezonie (w Montrealu i Ałmatach) wygrała Nikola Mazur, a regularną półfinalistką rywalizacji na trzy razy dłuższym dystansie jest Gabriela Topolska. Bliska awansu do biegu medalowego na 1000 metrów w ostatnim PŚ była z kolei Kamila Stormowska.

– Jestem zadowolona z wyników i miejsc, jakie zajmują w pucharowym cyklu nasi zawodnicy. Nie chciałabym nikogo szczególnie wyróżniać, gdyż wszyscy ciężko pracowali i odnotowali duży progres – uważa Urszula Kamińska, trener reprezentacji Polski seniorów w short tracku.

Szkoleniowiec kadry biało-czerwonych jest przekonana o sile sportowej swoich podopiecznych, jednak przestrzega przed wieszaniem medali na ich szyjach już przed startem rywalizacji.

– Zawodnicy są gotowi do udziału w ME. Pozostaje jedynie pytanie, jak wykorzystają swój potencjał. Mam nadzieję, że zaprezentują się na tyle dobrze, iż powalczą o finały i medale. Walka będzie bardzo ciekawa, gdyż poziom europejskiego short tracku jest bardzo wysoki – przyznaje Kamińska.

Największą gwiazdą polskiej reprezentacji na ME w short tracku jest Natalia Maliszewska. Liderka naszej kadry broni tytułu wicemistrzyni Starego Kontynentu na 500 metrów. W poprzednim tygodniu 27-latka ciężko przeszła chorobę i na kilka dni zmuszona była odpuścić treningi. W zeszłą sobotę Maliszewska na nowo zapoznawała się z trójmiejskim lodem, a od poniedziałku wróciła do zajęć z resztą kolegów.

– Myślałam, że choroby mam za sobą, ale nie sądziłam, że złapie mnie to drugi raz i to przed tak ważnymi zawodami.Towarzyszyły mi gorączka i wymioty, ale na szczęście, czuję się już lepiej – mówi Maliszewska, która również podczas PŚ w Ałmatach zmagała się z chorobą. – W piątek wystąpiłam z gorączką, a następnego dnia zdobyłam medal na 500 metrów. Takimi rzeczami pokazuję sobie, jaką mam silną głowę, i że mogę przezwyciężyć przeciwności – dodaje.

Wymuszona przerwa od treningów i niepewność co do formy sprawiają, iż Maliszewska z ostrożnością wypowiada się o swoich założeniach na zbliżające się ME w Gdańsku. Z dużym wzruszeniem opowiada natomiast o nadchodzącej możliwości tak istotnego startu przed własną publicznością.

– Oczywiście, fajnie byłoby podtrzymać w moim przypadku medalową tradycję, ale nie chcę stawiać sobie za cel konkretnych miejsc. Chciałabym w jednym kawałku dojechać do końca mistrzostw, a przy tym przeżyć tak ważną imprezę w kraju z dużą liczbą publiczności na trybunach. Mój narzeczony Piotrek Michalski zawsze powtarza, że podczas startów w PŚ w Tomaszowie Mazowieckim czuje się doping, a ta energia z trybun po prostu niesie po torze. Nigdy nie przeżyłam tego na własnej skórze i wreszcie chciałabym to poczuć, to jest mój cel. Jeszcze jak uda się zdobyć medal, to będzie mi ciężko się nie rozkleić przed własnymi kibicami – nie ukrywa była triumfatorka cyklu PŚ na 500 metrów.

Wserwisie eBilet.pl trwa nadal sprzedaż biletów na ME w short tracku w Gdańsku. Kibice mogą korzystać z szeregu promocji, m.in. bezpłatnego biletu na piątkowe eliminacje przy zakupu wejściówki na zmagania w sobotę lub niedzielę, czy atrakcyjnych zniżek przy zakupie dwóch lub więcej biletów.

Start ME w short tracku w Gdańsku w piątek, 13 stycznia, a ich zakończenie zaplanowano w niedzielę, 15 stycznia. Impreza odbędzie się w hali Olivia. Organizację ME wsparły sponsor główny Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., Ministerstwo Sportu i Turystyki, miasto Gdańsk oraz Województwo Pomorskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W piątek w Gdańsku ruszają ME w short tracku. Polacy kandydatami do medali - Gazeta Pomorska

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny