-Przestój będzie płatny, ale wynagrodzenie pracowników zostanie pomniejszone o dodatek szkodliwy i część premii. Przestoje potrwają do 25 stycznia, ale niektóre wydziały rozpoczną pracę kilka dni później - informuje Jan Seweryn szef międzyzakładowej solidarności. - Do końca stycznia 17 osobom zakład nie przedłuży umów o pracę - dodaje przewodniczący Seweryn. W grudniu w ten sposób 36 pracowników straciło zatrudnienie.
Przypomnijmy w grudniu i styczniu przeprowadzono wśród załogi fabryki referendum, dotyczące porozumienia wprowadzającego elastyczny czas pracy. Pracownicy w zdecydowanej większości odrzucili pakiet proponowany przez władze zakładu i nie pozwoliłby spółce skorzystać z możliwości jego wprowadzenia w tym roku. Propozycja gwarantowała między innymi podwyżki płac i stałą gwarancję zatrudnienia. Po wyniku obu referendów nie ustawały spekulację, o zwolnieniach wśród załogi. Mówiono, że pracę może stracić nawet 300 osób, które mają umowę przedłużoną na czas określony. Wszystko wskazuje na to, że do tego nie dojdzie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?