Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W miejskiej PO jest konflikt. Radni mają dość dyscypliny

(jsz)
Radny PO Piotr Jankowski
Radny PO Piotr Jankowski Wojciech Wojtkielewicz
Albo sam zrezygnujesz, albo ja złożę wniosek o wydalenie cię z klubu - takie słowa miał usłyszeć radny Piotr Jankowski od przewodniczącego klubu. Chodziło o to, że radny zagłosował wbrew dyscyplinie partyjnej. - Taka komunikacja przypomina bolszewickie metody - komentuje Tadeusz Arłukowicz, przewodniczący zarządu PO w powiecie białostockim i senator.

Do rozmowy Piotra Jankowskiego i Zbigniewa Nikitorowicza, szefa klubu PO w radzie miejskiej doszło we wtorek po sesji. Poszło o głosowanie nad nowymi stawkami opłat za śmieci. Jak pisaliśmy, radny jako jedyny z Platformy był przeciwny uchwale. Jeszcze przed głosowaniem stwierdził, że postąpi zgodnie z własnym sumieniem. Spotkała go jednak reprymenda, bo przy podejmowaniu tej uchwały obowiązywała dyscyplina partyjna.

- Podszedł do mnie przewodniczący i zapytał, czy sam zrezygnuję z członkostwa w klubie PO, czy on ma złożyć wniosek o odwołanie mnie - opowiada Jankowski, który jest także przewodniczącym komisji edukacji w radzie miejskiej. - Oczywiście nie zamierzam takiej rezygnacji składać.

Więcej przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny