Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W meczach play-out I ligi Ślepsk Suwałki podejmie Morze Bałtyk Szczecin

Wojciech Drażba [email protected] tel. 87 566 30 00
Rozgrywający Śłepska Jacek Malczewski i Litwin Jonas Rakickas muszą znaleźć sposób na siatkarzy ze Szczecina
Rozgrywający Śłepska Jacek Malczewski i Litwin Jonas Rakickas muszą znaleźć sposób na siatkarzy ze Szczecina Fot. Anatol Chomicz
W meczach play-out I ligi Ślepsk Suwałki w piątek i sobotę podejmie najsłabsze w rundzie zasadniczej Morze Bałtyk Szczecin. Suwalczanie chcą odnieść dwa zwycięstwa i już za tydzień postawić kropkę nad "i".

Gra toczy się do trzech zwycięstw. Wygrany będzie jeszcze walczył o utrzymanie się w turnieju barażowym, a przegrany automatycznie spada z I ligi. Ekipa Ślepska jest przekonana, że wystarczą jej trzy spotkania, żeby wyeliminować szczecinian.

Za suwalczanami przemawia niemal wszystko. Są gospodarzami pierwszych dwóch spotkań, a w szczęśliwej dla nich hali OSiR, którą wypełnia komplet gorąco dopingujących kibiców, nie przegrali jeszcze ani razu. Siatkarze Ślepska prezentują ostatnio wysoką formę i krótka przerwa świąteczna ich z niej nie wytrąciła. Na morale przeciwników natomiast ujemnie wpłynęła tragiczna sytuacja finansowa szczecińskiego klubu. W ubiegłym tygodniu domagający się wypłat zaległych stypendiów gracze Morza grozili nawet strajkiem i nieprzystąpieniem do meczów play-out.

Zrobią swoje

- Nie patrzymy na kłopoty rywali - mówi Adam Aleksandrowicz, trener Ślepska.- Skupiamy się na jak najlepszym przygotowaniu do najważniejszych dla nas spotkań sezonu. Od wtorku trenujemy całą drużyną, analizujemy grę Morza i opracowujemy taktykę - dodaje.

W rundzie zasadniczej beniaminek z Suwałk przegrał w Szczecinie 0:3, a w rewanżu wygrał ledwie 3:2. W czwartej partii zespół Morza miał nawet piłkę meczową.

- Kiedy już na chłodno obejrzałem obie te potyczki, zrobiłem się dużo spokojniejszy - zapewnia Aleksandrowicz. - W piatek moi podopieczni nie popełniają już tylu prostych błędów. Znacznie lepiej zagrywają i blokują - przekonuje.

Żelazna siódemka

W końcówce sezonu Ślepsk gra niemal tym samym składem. Na zmiany tylko sporadycznie wchodzą Łukasz Augustynowicz, Wojciech Dziurkowski i Wojciech Iwanowicz, a Sławomir Gołębski i Maciej Główczyński nie opuszczają ławki rezerwowych. Podobnie będzie zapewne w piątek wieczorem i w sobotnie przedpołudnie. Żelazną siódemką Aleksandrowicz chce wygrać oba mecze i za tydzień w Szczecinie przesądzić o sukcesie swojej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny