[galeria_glowna]
Inni mieszkańcy Łap również są zadowoleni. Widać to było podczas otwarcia. Sklep odwiedziło bowiem mnóstwo ludzi. Większość z nich chętnie robiło tutaj zakupy. A do kas ustawiły się długie kolejki.
- Wybór towaru jest duży. Sklep jest też blisko domu - mówiła pani Jolanta Łapińska. - Ceny też nie są wysokie. Poza tym liczę na częste i atrakcyjne promocje.
Na półkach znalazły się też lokalne produkty, czyli pieczywo z piekarni Wojciecha Grodzkiego i nabiał z Spółdzielni Mleczarskiej Łapy.
Zaletą sklepu są również godziny otwarcia. Zarówno w tygodniu, jak i w niedzielę, jest to najdłużej otwarty sklep w mieście.
Przygotowania do otwarcia placówki handlowej trwały od jesieni ubiegłego roku. Sklep powstał przy ulicy Sikorskiego, tuż obok straży pożarnej.
Ale supermarket to również szansa na rozwój gospodarczy Łap. Zostało tutaj zatrudnionych prawie sto osób. - Nie jest łatwo znaleźć pracę w Łapach - mówiła nam jedna z ekspedientek - Na otwarciu sklepu dużo skorzystaliśmy.
W piątek dyrekcja Tesco przekazała burmistrzowi Romanowi Czepe bony o wartości 30 tysięcy złotych, dla najuboższych mieszkańców miasta. To pomoc dla prawie stu najbiedniejszych łapskich rodzin. Bony będzie można zrealizować w sklepie Tesco do końca grudnia 2011 roku.
Tesco zrezygnowało bowiem z organizacji przyjęcia z okazji otwarcia sklepu. To pierwsza taka inicjatywa tej sieci handlowej.
A już w niedzielę od godziny 10 do 18 hipermarket organizuje festyn. W programie:
- występy grupy taneczno - akrobatycznej
- zabawy taneczno - ruchowe dla dzieci i rodziców
- kącik zabaw dla dzieci
- malowanie twarzy
- konkursy plastyczne
- zamek dmuchany
Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?