W Białymstoku powstaje akademia Talent

- To coś, czego na Podlasiu jeszcze nie było. Nasz szkółka jest skierowana do najmłodszych, czyli dzieci z roczników od 2003 do 2006. Chcemy postępować zgodnie z wzorcami przyjętymi w krajach zachodnich, przede wszystkim w Holandii i Włoszech. Poza tym trenowaniem będziemy się zajmować sami - mówi Matys.

Zawodnicy, którzy wspólnie z Januszem Kaczmarzem podjęli się prowadzenia całego przedsięwzięcia mają zupełnie inne podejście do szkolenia, niż działających już w klubach sportowych.

- Nie przywiązujemy wagi do tego, by zdobyć jakieś trofeum, ile będziemy mieli punktów w lidze, chociaż będziemy uczestniczyć w rozgrywkach. Nam chodzi nie o zbudowanie drużyny, a o wychowanie jak największej liczby jednostek, indywidualności - zaznacza Żuberek. - Teraz największe talenty giną szybko w jakiś klubach czwartoligowych. My chcemy, by nasi wychowankowie poradzili sobie w dorosłym futbolu - dodaje.

- Poza tym niekoniecznie dziecko musi być piłkarzem. Zaczynamy od ćwiczeń ogólnorozwojowych, gier i zabaw. Może się przecież okazać, że ktoś ma predyspozycje do siatkówki, czy koszykówki. Zbliżają się wakacje, urlopy, więc można te potraktować zajęcia rekreacyjnie i przyprowadzi dziecko na próbę - dorzuca Jurkowski.

Atrakcją szkółki jest też to, że zajęcia po wstępnej selekcji będą prowadzone nie tylko po polsku, ale także włosku oraz angielsku.

Bazą akademii stanie się Zespół Szkół Budowlano-Geodezyjnych, przy ul. Słonimskiej 47/1, dysponujący halą sportową i boiskiem ze sztuczną nawierzchnią. Pierwszy trening rozpocznie się w 7 czerwca, o godz. 18.45, a potem w każdy poniedziałek i środę. Szczegóły są dostępne na stronie internetowej www.aptalent.pl lub u prezesa akademii Janusza Kaczmarza - 508 507 124.