Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W audi a8 wieźli BMK. Mogli wyprodukować 7 kg amfetaminy.

(dor)
fot. PoOSG
Trzech Polaków nie wytrzymało nerwowo kontaktu ze strażnikami granicznymi z przejścia w miejscowości Hołny Mejera. W bagażniku wieźli 9 litrów półproduktu, z którego wytwarzana jest amfetamina.

Na przejście graniczne trzech Polaków audi a8 podjechało tuż przed północą. Strażnicy graniczni wytypowali auto do sprawdzenia w systemie Schengen. Okazało się, że kierowca nie miał...prawa jazdy.

Jego nerwowe zachowanie sprawiło, że straznicy poprosili o otwarcie bagażnika. Znajdowało się w nim kilka butelek, wypełnionych cieczą. Kierowca wyjaśnił, że jest to płyn do chłodnicy.

Jego słowa nie były jednak wiarygodne - ciecz wydzielała charakterystyczny kwiatowy zapach. Technik z zestawem narkotestów sprawdził płyn. test potwierdził podejrzenia, że są to substancje do produkcji narkotyków.

Co ciekawe, jedna z butelek w bagażniku naprawdę zawierała płyn do chłodnicy.

Mężczyzn zatrzymano do wyjaśnienia, znajdują się w dyspozycji Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Sprawa jest na bieżąco konsultowana z prokuraturą. Za przewóz narkotyków przez granicę mężczyznom grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Ciecz z substancją narkotyczną została przekazana białostockim służbom celnym do sprawdzenia chromatografem gazowym. Jeśli potwierdzone zostaną przypuszczenia, można mówić że aż 7 tys. porcji amfetaminy nie zostanie wprowadzonych do obiegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny