Virginie Greiner w tym duecie autorskim odpowiadała za scenariusz. Od razu chcę uprzedzić – to zdecydowanie nie jest komiks dla dzieci. Tamara Łempicka przedstawiona tu została jako artystka całkowicie wyzwolona. Uwodzicielska wobec mężczyzn, oddająca się uciechom alkowy głównie kobietami, często poznanymi tylko na jedną noc. Deklaruje, że kocha do szaleństwa swoją córkę, ale już bezrobotnym i popijającym mężem, nota bene polskim hrabią – pogardza. Odwiedziny w klubie transwestytów, zaproszenie do pozowania paryskiej prostytutki – to dla Łempickiej pestka, szczególnie, kiedy powstaje dzieło tak zachwycające, jak „Piękna Rafaela”.
Daphne Collignon posługuje się stosunkowo oszczędną kreską. Stosuje właściwie tylko kilka kolorów, chętnie operuje półcieniami – zdaje się że stylistyką chce nawiązać właśnie do czasów, w których Tamara Łempicka rozkwitała. Unikalnym stylem, lekko nawiązującym do kubistycznych fascynacji swojej bohaterki rysuje jej twarz. Największym minusem jest krój liter polskiego tłumaczenia tekstu Virginie Greiner w przekładzie Pawła Łapińskiego. Literki jak z zeszytu nauczania początkowego odstają od stylu komiksu i jego tematyki. Wspaniałą niespodzianką są zaś ostatnie strony komiksu – z krótką biografią Łempickiej i dużymi reprodukcjami kilku najważniejszych portretów. Wspaniałych.
Tamara Łempicka – artystka wyzwolona w komiksowej wersji została przedstawiona jako świadoma własnej wartości emancypantka. Kto wie, czy ten komiks nie powinien znaleźć w zestawie prezentów dla niejednej z pań?
Rzeszów. Spacer szlakiem sklepów i warsztatów z okresu okupacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?