Konkurs zorganizowała już po raz ósmy białostocka Fundacja Obowiązek Polski, ale pierwszy raz w skali krajowej. Główna idea, która mu przyświeca, to promowanie patriotyzmu wśród młodzieży, popularyzacja historii Polski i przypomnienie dorobku intelektualnego Romana Dmowskiego.

- Takie jakie będzie wychowanie młodzieży, taka będzie przyszłość Polski – mówił Dariusz Wasilewski. - Tym bardziej kapituła konkursu ma satysfakcję, że co roku młodzież tak twórczo odpowiada na zadane pytanie. A jest ono niełatwe.
W tym roku młodzież pisała esej na temat:
„Myśmy tak odbiegli od innych narodów, że święcimy klęski, gdy tamte święcą zwycięstwa”.
Tomasz Madras, wicewojewoda podlaski, członek kapituły konkursu, podkreślił, że przy wyborze najlepszych prac kapituła kierowała się trzema zasadami: jak najtrafniejsze odczytanie i zrozumienie cytatu, umiejscowienie go w historii i współczesności oraz warsztat pracy, czyli porównywanie, cytowanie źródeł.
Czytaj też:Budowa pomnika Romana Dmowskiego w Białymstoku
Powrót do romantyzmu
- Już wcześniej interesowałem się postacią Romana Dmowskiego, który jest dla mnie inspiracją - mówi Piotr Pisarek.

Mieszka w Zduńskiej Woli, ale uczy się w liceum w Łodzi.
- W mojej pracy doszedłem do wniosku, że faktycznie Polacy bardziej świętują klęski niż zwycięstwa – podkreśla laureat konkursu. - Myślę, że obecnie jesteśmy świadkami powrotu romantyzmu podobnie jak to było w Polsce, która nie zdążyła jeszcze odzyskać niepodległości za czas Romana Dmowskiego, kiedy zaczynał tworzyć. Cały czas widzimy pomniki upamiętniające ofiary. Nie uważam, że jest to coś złego, ale pokazuje, że motto przewodnie konkursu zaczerpnięte z eseju Dmowskiego wciąż jest aktualne.
Dariusz Wasilewski przypomniał, że minęło niemal sto lat, od kiedy cytat Dmowskiego ujrzał światło dzienne. - Powinniśmy go sobie ciągle uświadamiać, bo kto nie zna historii, ten jest skazany na jej powtarzanie się – mówił.
Czytaj też:Symbole Niepodległości: Roman Dmowski
Jan Pospieszalski: Czy warto było siedzieć cicho jak Czesi?
Gościem specjalnym konkursu był Jan Pospieszalski. Dziennikarz zaczął swoje wystąpienie od pytania:”Czy warto było porywać się na wszystkie zrywy powstańcze, wojenne, z szablą na czołgi czy może lepiej było siedzieć cicho tak jak Czesi, którzy pili piwo, dłubali te swoje zegarki, mają piękną nienaruszoną Pragę?

Odpowiedział na nie retorycznie posiłkując się demografią i statystyką: „Gdy Mieszko brał za żonę Dobrawę, Czechów było około miliona, Polaków podobnie. Dzisiaj po tysiącach lat szaleństw, upuszczania krwi nas jest 38 milionów, a Czechów dziesięć”.
Podczas konkursu uhonorowano Witolda Karczewskiego, prezesa Izby Przemysłowo-Handlowej,, który wspiera ideę konkursu oraz budowę pomnika Romana Dmowskiego w Białymstoku. Przedsiębiorca otrzymał z rąk Dariusza Wasilewskiego portret młodego Romana Dmowskiego.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?