- W maju 2010 r. rozwiązałam umowę z firmą Vectra. 4 sierpnia 2011 roku otrzymałam ostateczne wezwanie do zapłaty nadesłane przez firmę windykacyjną działającą w imieniu Vectry - denerwuje się pani Wiesława Bućko z Białegostoku.
Nasza Czytelniczka była zaskoczona tą korespondencją.
Wcześniej nie była wzywana przez Vectrę do uiszczenia dodatkowych opłat. Pismo przyszło dopiero teraz, po ponad roku od rozwiązania umowy.
Z dokumentu nie wynikało za co Wiesława Bućko musi zapłacić 114,44 zł, dlatego postanowiła wyjaśnić sprawę w białostockim biurze Vectry.
- Konsultantka twierdziła, że to opłata za zmianę pakietu ze złotego na platynowy, którego miałam rzekomo dokonać w rozmowie z infolinią Vectry - mówi Wiesława Bućko. - Ja nigdy tego pakietu nie zmieniałam. Nie miałam dodatkowych kanałów i płaciłam regularnie taki sam rachunek.
Pani Wiesława zapłaciła Vectrze 114,44 zł, bo obawiała się poniesienia dodatkowych kosztów egzekucji oraz wpisania w krajowy rejestr dłużników.
Poprosiliśmy gdyńską centralę operatora sieci kablowej o wyjaśnienie sprawy. Okazuje się, że Vectra nie powinna żądać dodatkowych opłat od pani Wiesławy, ale jest jej winna pieniądze.
- Chcemy przeprosić panią Bućko. Dokładna analiza jej płatności na rzecz Vectry wskazuje, że pani Wiesława ma nadpłatę w wysokości 59,14 zł, którą oczywiście jej zwrócimy. Błąd powstał podczas zmiany naszego systemu bilingowego na bardziej nowoczesny i dający gwarancję, że podobne przypadki już się nie powtórzą - mówi Krzysztof Stefaniak, rzecznik prasowy Vectry.
Po naszej interwencji Wiesława Bućko otrzymała z Vectry telefon.
- Obiecali mi wysłać korekty ostatnich rachunków i zwrot pieniędzy na konto, ale ja zażyczyłam sobie przeprosin ze strony pani, która wprowadziła mnie w błąd. Pieniądze też odbiorę osobiście - podkreśla pani Wiesława.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?