Pierwotnie zakładano, że umowy zostaną podpisane we wtorek. W poniedziałek minął bowiem termin na składanie ewentualnych odwołań od rozstrzygnięcia komisji. Niestety w ostatniej chwili odwołanie wpłynęło.
- Firma Czyścioch stoi na stanowisku, że Astwa nie dysponuje odpowiednim potencjałem technicznym, by właściwie wykonać zadanie - wyjaśnia Karol Świetlicki ze spółki Lech, która w imieniu miasta zarządza nowym systemem gospodarowania odpadami.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, odwołanie ma być wycofane. Żeby jednak podpisać umowę z Astwą, znów potrzebna jest decyzja KIO.
- Spodziewamy się jej w ciągu kilku dni - mówi Świetlicki.
Z kolei w podpisaniu umowy z Czyściochem przeszkodziły względy formalne. Miasto wymagało od firm, które będą odbierać śmieci, gwarancji bankowych. Chodzi o dodatkowe zabezpieczenie finansowe. W dokumentach złożonych przez Czyściocha były pewne braki, które firma zobowiązała się uzupełnić. Ostatecznie umowa na obsługę czterech sektorów ma być podpisana w środę. W przyszłym tygodniu natomiast firma rozpocznie przygotowania. Należy do nich na przykład dostarczenie mieszkańcom pojemników na śmieci.
Jest szansa, że zmniejszeniu ulegną opłaty. Prezydent miasta zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przygotował w tej sprawie projekt uchwały. Jego propozycje są następujące: lokale do 40 mkw - 22 zł, pow. 40 mkw do 80 mkw - 35 zł oraz te największe powyżej 80 mkw - 45 zł.
Więcej przeczytasz w środowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?