Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy: Atrakcyjność turystyczna Bielska - mniej niż zero

Krzysztof Jankowski
Cerkiew p.w. Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy jest jednym z bielskich zabytków
Cerkiew p.w. Narodzenia Przenajświętszej Bogarodzicy jest jednym z bielskich zabytków bielsk-podlaski.pl
Ranking atrakcyjności turystycznej miast i gmin województwa podlaskiego zadecydował o tym, że niektóre samorządy miały łatwiejszy dostęp do środków unijnych, niż inne. Dokument opracowano w urzędzie marszałkowskim, ale efekt jest zdumiewający. Według niego Bielsk Podlaski nie zakwalifikował się nawet do najniższej kategorii atrakcyjności. - To absurd - mówią bielszczanie.

Opinie o dziwacznym rankingu trudno uzyskać od włodarzy pokrzywdzonych gmin, bo samorządy wiedzą, że z urzędem marszałkowskim lepiej nie zadzierać.

- Czy pan chciałby iść na noże ze swoimi szefami? - pyta retorycznie jeden z burmistrzów.
Bo chociaż urząd marszałkowski nie jest w żaden sposób instancją nadrzędną dla samorządów, to ma duży wpływ na podział dotacji unijnych na lokalne inwestycje. Pieniądze te pozwalają samorządowcom na pokazanie się z dobrej strony przed wyborcami. Zresztą sam ranking atrakcyjności turystycznej gmin przygotowano właśnie po to, by łatwiej te środki dzielić.

- Powstał on na potrzeby oceny projektów w ramach dwóch działań: rozwoju atrakcyjności turystycznej regionu i wsparcia inwestycyjnego przedsiębiorstw z branży turystycznej - przyznaje Jan Kwasowski, rzecznik marszałka.

Kwasowski wylicza kryteria, jakimi kierowali się urzędnicy przy tworzeniu rankingu: walory turystyczne środowiska przyrodniczego lub kulturowego, walory specjalistyczne (umożliwiające np. uprawianie sportów czy turystyki religijnej i uzdrowiskowej), zagospodarowanie turystyczne (czyli już istniejącą bazę) i dostępność komunikacyjną.

- W każdej kategorii przyznawano punkty: od 1 (niedostateczny) do 5 (bardzo dobry) - informuje Jan Kwasowski. - W efekcie powstały trzy kategorie atrakcyjności: pierwsza - międzynarodowa, przypisana obszarom, które otrzymały ocenę łączną powyżej dobrej, druga - krajowa, ze średnią powyżej dostatecznej, i trzecia - regionalna, z oceną słabszą.
Po podsumowaniu wyniku prac urzędników marszałka okazało się, że podobnej wielkości Hajnówka jest szalenie atrakcyjna, a Bielsk Podlaski nie znalazł się nawet w trzeciej kategorii. Fakt, że w ostatnich latach turystyka nie była oczkiem w głowie władz miasta, ale taki ranking zaskakuje.

- To dziwna decyzja - przyznaje burmistrz Bielska Podlaskiego Eugeniusz Berezowiec. - Interweniowaliśmy w tej sprawie w urzędzie marszałkowskim, pytaliśmy skąd taka decyzja, ale nic nie wskóraliśmy. - Bielsk ma bogatą historię, wiele zabytków sakralnych i świeckich, w tym starówkę, na której nagrywany był film "Znachor", cykliczne festiwale, na które przyjeżdża międzynarodowa publiczność, a w pobliżu miasta rozciągają się kompleksy leśne Hołody i Piliki - wylicza dr Mikołaj Jalinik, wykładowca Katedry Turystyki i Rekreacji Politechniki Białostockiej.

Ten sam ranking najwyższą atrakcyjność przyznał m.in. gminie Dubicze Cerkiewne, a w ogóle nie zauważył gminy Nurzec-Stacja z leżącą na jej terenie Świętą Górą Grabarką. - Przykro nam, że zostaliśmy pominięci. Na szczęście żaden ranking nie zmieni faktu, że Grabarkę odwiedzają tysiące wiernych i turystów - mówi Piotr Jaszczuk, wójt Nurca-Stacji.
Sami urzędnicy przyznają, że ranking powstawał w pośpiechu.

- W efekcie bardziej skupiliśmy się na walorach przyrodniczych, niż pozostałych - przyznaje zastrzegający anonimowość wysoki rangą pracownik urzędu marszałkowskiego. - Stąd np. dobra pozycja gminy Dubicze Cerkiewne, na której terenie leży fragment Puszczy Białowieskiej.

Ranking pewnie nikogo by tak nie bulwersował, gdyby od niego nie zależały dotacje unijne. Z danych marszałka wynika, że przy ocenie składanych projektów, od miejsca w rankingu mogło zależeć przyznanie nawet 20 na 100 punktów. - W tej sytuacji nasz projekt budowy hali sportowej, wart 16 mln zł, był praktycznie bez szans - mówi burmistrz Eugeniusz Berezowiec.

Tymczasem władze Hajnówki przyznają, że otrzymały aż 25 punktów za atrakcyjność przy ocenie projektu budowy parku wodnego, a w tym roku aplikują o środki na budowę wielofunkcyjnego ośrodka sportu i rekreacji. Na rankingu skorzystała też Narewka oraz przedsiębiorcy z Białowieży.

Nieco lepiej niż Bielsk zostały sklasyfikowane niektóre gminy z powiatu: Boćki i Brańsk leżące w Dolinie Nurca oraz Wyszki i gmina wiejska Bielsk - ocierajace się o Dolinę Narwi. - Skorzystaliśmy przy programie Podlaskiego Szlaku Turystycznego, a teraz złożyliśmy wniosek o dofinansowanie Centrum Turystyki i Kultury - mówi wójt Bociek Stanisław Derehajło.

Najbardziej atrakcyjne miasta (I kategoria):
Augustów (miasto), Białowieża, Dubicze Cerkiewne, Giby, Hajnówka (miasto), Hajnówka (gmina), Narewka, Nowinka, Płaska, Suwałki (gmina), Łomża (gmina), Supraśl (miasto).
Gminy z powiatu bielskiego w rankingu.

Kategoria III atrakcyjności turystycznej: Bielsk Podlaski (gmina), Boćki, Brańsk (miasto), Brańsk (gmina), Wyszki;

Niesklasyfikowane (poniżej III kategorii atrakcyjności turystycznej): Bielsk Podlaski (miasto), Orla, Rudka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny