- Sprzeciwiam się odroczeniu rozprawy. To przewlekanie postępowania. Oskarżona nadużywa prawa do obrony. Albo jest chora, albo w ogóle nie odbiera wezwań - podnosiła na rozprawie mecenas reprezentująca pokrzywdzonych w tym procesie.
Dzisiaj sąd próbował kontynuować - rozpoczęty w maju ubiegłego roku - proces odwoławczy Anny W. Urzędniczka odpowiada za mobbing.
Po raz kolejny nie stawiła się na rozprawę. Wysłała zaświadczenie, że jest chora. Sąd zdecydował, że oskarżoną powinni zbadać biegli lekarze, czy rzeczywiście jest tak chora, że nie może uczestniczyć w procesie.
Sprawa dotyczy lat 2007-2009. Zdaniem śledczych, oskarżona upokarzała podwładnych m.in. przez uwagi dotyczące orientacji seksualnej, stanu cywilnego, stroju. Kazała np. ubierać się pod kolor ścian.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?