Oczywiście, życie i różne doświadczenia nieco ją skorygowały, ale myślę, że na tyle głęboko utkwiła w mojej świadomości, że do dziś bez większego wysiłku potrafię powiedzieć "przepraszam", kiedy wiem, że to się mojemu adwersarzowi należy.
Ale myślę, że dzisiejsze matki będą miały problem z przekonaniem swoich dzieci, że powiedzenie "przepraszam" nic nie kosztuje i nie odziera nas z godności. Dawno bowiem nie byłam świadkiem, aby w ciągu paru dni kilku zaperzonych facetów dokonało takiej dewaluacji szlachetnego pojęcia. Od tego tygodnia słowo "przepraszam" nabrało zupełnie innego znaczenia.
"Przepraszam Prawo i Sprawiedliwość za to, że wykorzystaliśmy tę sprawę politycznie i płaczem Sawickiej zmieniliśmy wynik wyborów w 2007 roku" - taką formułkę do wygłoszenia przygotował dla premiera Donalda Tuska poseł i rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, Adam Hofman. Widać, że w jego intencjach słowo "przepraszam" ma być elementem upokorzenia przeciwnika.
Z kolei Mariusz Kamiński, pod którego rządami CBA ujęło na gorącym uczynku korupcji Sawicką, uważa, że premier i być może wszyscy członkowie Platformy Obywatelskiej powinni przeprosić agenta Tomka za niesłuszne podejrzenie o uwiedzenie przestępczyni Sawickiej, ponieważ sąd orzekł, że nie doszło do "naruszenia bariery cielesności" w stosunkach między agentem a jego ofiarą.
A w zupełnie innej sprawie "przepraszam" też zapewne nie padnie. - Niech Niesiołowski przeprosi Ewę Stankiewicz za "won do PiS-u" i odpychanie kamery - krzyczą jedni. - Przeproszę Stankiewicz, jak mnie przeprosi Duda za obraźliwe wrzaski związkowców pod moim adresem - odpowiada Niesiołowski. Właściwie wiadomo było, że żadnych przeprosin w tej sytuacji nie będzie. Chociaż, kto wie. Wtrącił się premier i zapowiedział, że oczekuje, iż Niesiołowski powie "przepraszam". Jeżeli powie, na pewno poczuje się upokorzony. Podwójnie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?