- Studenci będą mieli możliwość bieżącego sprawdzania swoich osiągnięć i zaoszczędzą czas, jaki do tej pory poświęcali na zdobywanie wpisów do indeksów i kart egzaminacyjnych - opowiada o zaletach e-indeksu Małgorzata Ludera, kierowniczka działu dydaktyki i spraw studenckich UwB.
Uniwersytet w Białymstoku z papierowych indeksów rezygnuje od 1 października. Studenci pierwszego roku nie dostaną już zielonych książeczek na oceny. Z nich będą korzystać tylko starsze roczniki. Jednak i one mogą pożegnać się z papierowym indeksem. Taka decyzję rada wydziału będzie musiała uzgodnić z samorządem studentów.
Medycy za rok, politechnika jeszcze nie wie
Do wprowadzenia elektronicznego indeksu przygotowuje się także Uniwersytet Medyczny w Białymstoku. Internetowa rewolucja ma nastąpić w przyszłym roku akademickim.
- Nie będzie książeczek dla studentów, ale wewnętrzna dokumentacja uczelni powinna pozostać papierowa. Systemy elektroniczne czasem zawodzą, a przechowujemy tam zbyt poważne informacje - uważa prof. Lech Chyczewski, rzecznik UMB.
Nie wiadomo, kiedy na e-indeksy zdecyduje się Politechnika Białostocka.
- Czekamy na wyraźny sygnał studentów, a takiego do tej pory nie dostaliśmy. Sami nie podejmiemy takiej decyzji. Uważamy, że indeks jest częścią tradycji akademickiej - mówi prof. Katarzyna Zabielska-Adamska, prorektor ds. studenckich i dydaktyki PB.
Już teraz, także na Politechnice Białostockiej, istnieje specjalny system (USOS), który pozwala wykładowcom zapisywać zaliczenia i oceny. Każdy student ma swoje konto elektroniczne, gdzie przechowywane są tylko jego wyniki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
