Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet medyczny odcina się od cudu w Sokółce. Nielegalne badanie Hostii

(mg)
To w tym kościele pw. św. Antoniego miało dojść do cudu
To w tym kościele pw. św. Antoniego miało dojść do cudu fot. Archiwum
Badanie tkanki z Hostii odbyło się bez wiedzy i zgody uczelni - powiedział Lech Chyczewski, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. To tu pracują lekarze, którzy uznali, że tkanka to fragment ludzkiego mięśnia sercowego.

Rok temu w kościele św. Antoniego w Sokółce ksiądz podczas udzielania komunii świętej upuścił Hostię. Została umieszczona w specjalnym naczyniu. Miała się rozpuścić. Ale w wodzie pojawiła się krwawa plama.

Kuria w styczniu wysłała próbkę do dwóch patomorfologów.

Teraz okazało się, że badania były nielegalne, bo uniwersytet nic o nich nie wiedział.

- Nie widziałem pobranej tkanki, nie mogę się na ten temat wypowiadać. Ale badania przeprowadzali poważni naukowcy - przyznaje prof. Chyczewski. Zaproponował kurii, że uczelnia przeprowadzi testy genetyczno-molekularne. Pokazałyby rodzaj tkanki i czy pochodzi od człowieka. Arcybiskup odmówił.

- Usłyszałem, że na to trzeba czasu - dodaje Lech Chyczewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny