Umowa przedłużona. STS pozostanie głównym sponsorem Jagiellonii na kolejne dwa lata

Największa legalna firma bukmacherska STS związana jest z Jagiellonią od lipca 2017 roku.

– STS i Jagiellonia są to dwie bardzo podobne firmy i wiele je łączy. Są to fimy krajowe i rodzinne, z polskim kapitałem, które kochają piłkę i na niej opierają swoją działalność. Na razie główną różnicą jest zasób kont bankowych, ale myślę, że ta różnica w przeszłości zostanie zniwelowana. Jest to druga nasza umowa i mam nadzieję, że nie ostatnia. Dzięki tej współpracy udało nam się wiele osiągnąć – mówi wiceprezes Jagiellonii Agnieszka Syczewska.

Wzorową współpracę podkreśla też prezes STS Mateusz Juroszek.

– Z Jagiellonią, obok PZPN, łączy nas jeden z najważniejszych oraz największych kontraktów, który ma dla nas znaczenie strategiczne. Po podpisaniu pierwszej umowy z klubem odnotowaliśmy dynamiczny, kilkudziesięcio procentowy wzrost liczby graczy nie tylko w Białystoku czy w regionie, ale w skali całego kraju – przekonuje.

Kontynuacja umowy obejmuje obejmuje nie tylko umieszczenie logo firmy bukmacherskiej na koszulkach, ale też ekspozycję materiałów reklamowych podczas meczów w Białymstoku i specjalną strefę kibica. Logo bukmachera pojawi się m.in. na bandach stałych i LED oraz ściankach prasowych. STS prowadzić będzie także specjalne aktywacje skierowane do klubu oraz kibiców – w tym wspólne akcje marketingowe.

A że podpisanie nowego kontraktu jest do tego doskonałą okazją, STS oraz Jagiellonia przygotowali dla kibiców niespodziankę. Będą oni mogli zaangażować się w rozwój akademii klubu i w specjalnym głosowaniu wybrać projekt graficzny jednej z sal treningowych. Plebiscyt odbędzie się na początku kwietnia i dostępny będzie na dedykowanej stronie internetowej.

– Jako sponsor jesteśmy zaangażowani w szereg inicjatyw, których celem jest włączenie kibiców w najważniejsze działania związane z klubami. Stąd zdecydowaliśmy się razem z Jagą uruchomić głowanie na projekt graficzny. Zależny nam, żeby kibice również mieli wpływ na istotne wydarzenia w ich klubie – tłumaczy Juroszek.