W związku z artykułem dotyczącym ul. Wróblej, który ukazał się w dniu 23.03.2012 r. w Kurierze Porannym Zarząd Dróg i Inwestycji Miejskich wnosi o sprostowanie powyższego. Zdjęcie umieszczone w ww. artykule przedstawia błoto na prywatnej działce (nr geodezyjny 646, obręb 17). Przedmiotowa ulica, w przeciwieństwie do tego co Pan napisał, jest utwardzona materiałem kruszynowym, sucha i przejezdna. W załączeniu mapa obrazująca pas drogowy ul. Wróblej, jak również zdjęcie wlotu ulicy oddające stan na dzień 22.03.2012 r.
Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich
Od autora
Zdjęcie naszego Czytelnika. Zrobił je 9 marca.
Tę drogę wyrównano dopiero po Państwa interwencji. Robotnicy przez kilka godzin zrobili to, o co dopraszaliśmy się od tylu miesięcy - mówi Jacek Korzątkowski, mieszkaniec przy ul. Wróblej.
W połowie marca zwrócił się do nas o pomoc.
Opowiadał, że po roztopach, przejazd ulicą grozi uszkodzeniem zawieszenia auta, a idąc na piechotę trzeba mieć na nogach gumowce.
Wysłaliśmy więc do urzędników pytanie w tej sprawie (o stanie tej ulicy pisaliśmy też w czerwcu zeszłego roku). Odpowiedź dotarła do nas pod ośmiu dniach.
Pismo podpisało 5 osób - podinspektor, inspektor, kierownik, zastępca dyrektora i wreszcie sam dyrektor.
Urzędnicy przekonywali, że wszystko jest w porządku i do momentu wystąpienia roztopów nikt się nie skarżył.
Udaliśmy się więc na miejsce. Okazało się, że przez te kilka dni błoto wyschło (była dobra pogoda).
Jacek Korzątkowski, który się z nami spotkał, opowiadał jednak, że zaraz po roztopach, czy deszczach stan ulicy jest fatalny. Wskazał rozjeżdżoną ziemię na położonej obok drogi działce.
Kierowcy jeździli tędy, by ominąć wyboje i kałuże na "jezdni“. Faktem jest więc, że na zdjęciu zamieszczonym w artykule, na pierwszym planie widać nie drogę miejską, lecz fragment działki prywatnej.
Sednem artykułu nie było jednak stwierdzenie, że po wyschnięciu, na ulicy nie ma błota. Chodziło o to, że po deszczu, czy roztopach trudno tamtędy przejechać. A także to, kiedy mieszkańcy tej ulicy mogą liczyć na jej kompleksową modernizację By po kolejnych wiosennych i jesiennych roztopach znowu nie musieli prosić media o interwencję.
Tomasz Mikulicz**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?