[galeria_glowna]
Pierwsze i drugie piętro przeznaczymy na cele archiwum, na dwóch kolejnych będą pomieszczenia z muzealnymi eksponatami - mówi ks. Bogusław Zieziula z archidiecezji białostockiej.
W środę oprowadził nas po wnętrzach wykańczanego właśnie Archiwum i Muzeum Archidiecezjalnego przy ul. Warszawskiej. - Planujemy oddać budynek do użytku w pierwszym kwartale przyszłego roku - podkreśla ks. Zieziula.
Już teraz, oglądając poszczególne pomieszczenia, można dowiedzieć się o ich przyszłych funkcjach. - Na parterze, od strony ul. Warszawskiej, będą ustawione gabloty z eksponatami, tak by każdy przechodzień mógł je podziwiać - podkreśla ks. Bogusław Zieziula.
W pomieszczeniu, o którym mówi, stoją już przeszklone szafy i gabloty. Zamontowano też lampy, które będą je podświetlać. Dla zwiedzających będą też przygotowane sale na trzecim i czwarty piętrze gmachu. Największe wrażenie budzi pomieszczenie na samej górze, które od strony ul. Warszawskiej ma okrągłe okno.
- Na stronie internetowej muzeum będzie też możliwość zwiedzania wirtualnego naszego gmachu - zapowiada ksiądz.
Budynek budzi kontrowersje
Na razie nie wiadomo jakie eksponaty będą prezentowane w ramach poszczególnych ekspozycji. Mówi się o m.in. cennych obrazach, zabytkowych szatach czy naczyniach liturgicznych. Jedno jest pewne - będą królowały drogocenne księgi z minionych epok. Dziś przechowywane są one m.in. w magazynach seminarium. Mają trafić do opasłych szaf rodem z IPN. Każda z nich będzie przesuwana za pomocą mechanizmu przypominającego ster statku. Ze zbiorów będzie można skorzystać w dwóch czytelniach - na pierwszym i drugim piętrze.
Rozpoczęcie budowy gmachu przy ul. Warszawskiej budziło kontrowersję części historyków i architektów. Według nich, budynek nie pasuje gabarytowo do ulicy, przy której stoi wiele zabytków.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?