- Cała robota przy ul. Plażowej przebiega strasznie powoli. Ludzie jeżdżą slalomem pomiędzy studzienkami i ustawionymi na nich znakami - mówi pani Nadzieja, mieszkanka ul. Turystycznej. - Od kilku tygodni trwa dłuższy przestój. Po zalaniu drugiej warstwy asfaltu prace zamarły. Jest trochę niebezpiecznie, bo nie daj Boże ktoś przestawi znaki i wtedy nietrudno o wypadek.
Remontem ulicy, który ciągnie się od wakacji, zmęczeni są też inni mieszkańcy Dojlid. Utrudnienia dają się we znaki nie tylko kierowcom, ale i pasażerom komunikacji miejskiej.
- Prezes wodociągów obiecywał nam na zebraniu ukończenie robót na początku listopada. Zostało mało czasu, wiele prac trzeba jeszcze wykonać. Chodniki nie są dokończone, wokół studzienek są dziury. Autobus tędy nie może jeździć i muszę chodzić na przystanek na ul. Sowlańską - martwi się Anna Ostrowska, mieszkanka ul. Plażowej. Nasza Czytelniczka boi się, że robotników zastanie mróz i nie będą mogli dokończyć prac.
Zapytaliśmy urzędników jak długo potrwają utrudnienia na ul. Plażowej. Okazuje się, że zgodnie z umową wykonawca ma czas na ukończenie robót do końca października. Wraz z początkiem listopada ulica powinna być już gotowa i oddana do użytku.
- Około trzy tygodnie temu na ulicy Plażowej została położona warstwa wiążąca asfaltu. Dopiero po regulacji studzienek można wylać warstwę ścieralną. Taka praca zajmuje wykonawcy zwykle dwa dni - tłumaczy Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
