(fot. Wojciech Wojtkielewicz)
Ludzie tędy chodzą, zostawiają samochody. Dzieci bawią się, ale do tej pory nikt nie zauważył, że może stać się nieszczęście - zadzwonił do nas zdenerwowany pan Andrzej, mieszkaniec ulicy Parkowej.
Na samym jej początku, od strony ulicy Mickiewicza stoi podwójny słup elektryczny.
- Mimo tego, że jest dość wiekowy, po jednej stronie wygląda całkiem nieźle - oceniał pan Andrzej. - Jednak jego druga część na wysokości około metra od ziemi jest wykruszona, a wzmacniający go od środka metal z dnia na dzień wydaje się być coraz bardziej wygięty - opisywał. - Obserwuje tę sytuację od miesięcy i mam wrażenie, że z dnia na dzień słup przechyla się coraz bardziej. A w końcu upadnie. Jeśli nie na czyjeś auto, to na kogoś, kto będzie tamtędy akurat przechodził - mówił.
- Też zastanawiam się, czy nie warto byłoby wymienić go na nowy - mówiła nam pani Jolanta, gdy zajechaliśmy na miejsce. - Wymienić, albo wzmocnić uszkodzoną część - podpowiadał inny przechodzień, pan Roman.
- Moje próby interweniowania w tej sprawie nie przynoszą skutku. Może Poranny pomoże w tej sprawie? - prosił nas pan Andrzej.
W sprawie zniszczonego słupa zwróciliśmy się więc do jego właścicieli.
- Na miejscu byli już nasi specjaliści - powiedział nam Andrzej Piekarski, rzecznik prasowy PGE Dystrybucja S.A. Oddział Białystok. - Mimo tego, że słup nie zagraża upadkiem, do 17 czerwca będzie wymieniony na nowy - obiecał.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?