Najpierw pojawiły się utrudnienia przy rondzie Lussy, a potem remont sieci ciepłowniczej przy ul. Branickiego. W godzinach popołudniowych ten fragment miasta jest niemal nieprzejezdny. Narzekają kierowcy, ale i pasażerowie komunikacji miejskiej, rowerzyści i piesi.
- Najtrudniej mają kierowcy, którzy wjeżdżają do centrum To jedna z najważniejszych ulic, wyłączenie jednego pasa poważnie paraliżuje tu ruch - mówi kierowca pan Andrzej.
Od strony parku chodnik i ścieżka rowerowa są całkowicie rozkopane. Tu Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej przebudowuje magistralę ciepłowniczą. W poniedziałek rozpoczął się kolejny etap inwestycji, co oznacza kolejne utrudnienia. Do czwartku drogowcy zajęli jeden pas ruchu ul. Branickiego, gdzie wykonują nawierzchnię tymczasową. Przy skrzyżowaniu z ul. Elektryczną będą usuwać stary rurociąg.
- Aby zminimalizować niedogodności, zaplanowaliśmy wykonanie tej części inwestycji w czasie najbliższego weekendu. Przewidujemy, że zamknięcie południowej jezdni na krótkim, ok. 70-metrowym odcinku nastąpi w piątek. Natomiast już w poniedziałek ekipy budowlane odbudują nawierzchnię drogi - tłumaczy Zbigniew Gołębiewski, rzecznik spółki cieplnej w Białymstoku.
Od piątku do 11 listopada przejazd ul. Branickiego możliwy będzie tylko od strony magistratu. Ulica będzie dwukierunkowa. Podobnie jak ul. Elektryczna, gdzie od wtorku dodatkowo obowiązuje zakaz zatrzymywania się i postoju po obu stronach. Utrudnienia w ruchu mają potrwać do 14 listopada, ale terminy te mogą się wydłużyć.
Zaś do końca roku ma się zakończyć przebudowa mostu na Pałacowej oraz budowa tunelu dla rowerzystów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
