Ulewa w Białymstoku z 28.05.2019 zalała garaże przy ul. Zachodniej 15. Mieszkańcy proszą o pomoc (zdjęcia)

- Doskonale zdaje sobie sprawę, że są miejsca, które zawsze będą zalewane, bo są np. niżej niż reszta (Wierzbowa), mają podmokły grunt (Kujawska), lub inne naturalne powody. Doskonale rozumiem także, że podczas gwałtownych deszczy czasem studzienki nie są w stanie odebrać nadmiaru wody - pisze do nas Michał, mieszkaniec bloku przy ul. Zachodniej w Białymstoku. - Żaden z tych powodów nie dotyczy jednak ulicy Zachodniej i garażu przy bloku nr 15.

Przeczytaj też: Zachodnia zalana, można było pływać na dmuchanym materacu (zdjęcia)

Blok przy ul. Zachodniej 15 nie jest najniższym miejscem w okolicy. O wiele niżej znajduje się ulica Pogodna przy akademikach. Internauta dodaje, że do czasu wybudowania dwóch dużych bloków przy ulicy Żeromskiego i wyłożenia kostką ulicy Wspólnej Zachodnia nie była zalewana.

- Proszę sobie wyobrazić, że do kanału, który obsługiwał dwa małe trzypiętrowe bloki, nagle trafia woda w przybliżeniu z dwóch boisk piłkarskich (dwa bloki 100 na 80 metrów), do tego z ich parkingów, które są wyżej niż droga. I do tego z całej ulicy Wspólnej wyłożonej kostką - pisze nasz Czytelnik. - I to wszystko teraz trafia do kanału burzowego o za małej średnicy względem potrzeb.

Mieszkańcy twierdzą, że pisali w tej sprawie do wydziału dróg i władz miejskich.

Zobacz także:

- Po zalaniach w 2017 i 2018 informowałem władze o naszym problemie. Sztab kryzysowy odpisał po miesiącu, że - "tak bywa". Po 3 miesiącach to samo pismo (kopiuj wklej, widocznie mają jedno dla wszystkich-super podejście) wysłał prezydent Rudnicki. Odpisała jeszcze podlaska platforma, że PiS ma większość w radzie a oni nic nie mogą. PiS był jeszcze lepszy. Na odpowiedź Pana Dembowskiego i Gromko czekam do dzisiaj. Wspaniałe wsłuchiwanie się w wyborców. Po latach walki w 2018 roku, dorzucono jedną studzienkę, żebyśmy się w końcu odczepili. Rozumiecie Państwo? Studzienkę. Koleją, która nie przyjmuje wody kiedy potrzeba. To nie w ilości studzienek jest przecież problem! - pisze Michał.

Po wtorkowych opadach ma zalany samochód, który znajdował się w garażu podziemnym bloku Zachodnia 15 i drugi zaparkowany przy ulicy, dokładnie koło studzienki. Sytuacja powtarza się nie tylko podczas tych gwałtownych nawałnic, ale nawet podczas większych burz.

Problem zgłosiliśmy już do Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Odpowiedź jaką otrzymaliśmy, znajdziecie w artykule: Ulewa w Białymstoku. Ulica Zachodnia zalana po burzy. Auta na parkingach i w garażach pod wodą. Miasto zajmie się sprawą (zdjęcia)

Obejrzyj też:

Białystok po burzy 28.05.2019. Ulica Zachodnia zalana