Ze szczątków pobrano materiał DNA do badań porównawczych, a po wstępnych oględzinach zostaną one przekazane do badań sądowo-medycznych - poinformował prokurator Janusz Romańczuk, szef pionu śledczego w białostockim Instytucie Pamięci Narodowej. Te zabiegi pomogą w identyfikacji ofiar oraz ustaleniu okoliczności ich śmierci.
Zakończyły się już prace ekshumacyjne w okolicach cmentarza prawosławnego przy ul. Wysockiego. Przez dwa tygodnie specjaliści z IPN szukali tutaj ofiar komunistycznych zbrodni.
Zobacz też Jak dobrze znasz Białystok? Ulice, miejsca, budynki. Wymagający QUIZ
Śledczy i historycy wiedzieli o tym ze źródeł archiwalnych oraz relacji świadków. Chodzi m.in. o raporty wywiadu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość z wiosny i lata 1946 roku. Wynika z nich, że w tym miejscu mogą znajdować się szczątki kilkudziesięciu ofiar UB.
IPN zaczął ich szukać w sierpniu 2016 roku. Wtedy w okolicach ul. Wysockiego znaleziono pięć jam grobowych. W części z nich natrafiono na szczątki czterech osób.
- Na obecnym etapie poszukiwań zlokalizowano kolejne dwa groby pojedyncze i dwa masowe, w których łącznie odnaleziono szczątki 21 osób i drobne kości, należące do jeszcze dwóch osób. Na części z nich stwierdzono ślady od postrzałów z broni palnej - tłumaczy prokurator Janusz Romańczuk.
Przy szczątkach odnaleziono również takie przedmioty, jak: fragmenty odzieży, butów, guziki, w tym wojskowe oraz pociski, najprawdopodobniej pochodzące z broni typu TT lub PPSz.
- Prace poszukiwawcze w tym rejonie będą kontynuowane w przyszłym roku - zapowiedział szef pionu śledczego w białostockim IPN.
Magazyn Informacyjny 21.09.2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?