Najpierw podpalenia, teraz pobicie. W rejonie ulicy Włókienniczej w Białymstoku robi się niebezpiecznie. W poniedziałek, około godz. 3.30, policjanci dostali zgłoszenie o pobiciu mężczyzny. Po chwili na miejscu pojawił się patrol.
- Mundurowi zatrzymali dwóch z trzech napastników. Jak się okazało do zaparkowanej pod jednym z lokali seata podeszło trzech mężczyzn, którzy zaczęli opierać się o samochód - mówi st. asp. Justyna Aćman z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Gdy właściciel auta zwrócił im uwagę, by tego nie robili, ci ruszyli na niego.
29-latek uderzył taksówkarza pięścią w twarz a następnie do ataku przystąpiła pozostała dwójka bijąc go po całym ciele nie tylko rękoma, ale i kulami ortopedycznymi, które miał jeden z napastników.
Na pomoc ofierze ruszył jeden ze świadków zdarzenia. Bronili się do czasu przyjazdu mundurowych. 29-latek miał prawie 2,5 promila natomiast jego 21-letni kolega ponad promil alkoholu w organizmie.
- Pokrzywdzony 44-latek doznał złamania ręki oraz licznych zasinień i uszkodzenia dwóch zębów - dodaje Justyna Aćman. - Teraz mężczyźni trzeźwieją w policyjnym areszcie a za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?