W piątek tuż przed godz. 21 obok jednego z bloków przy ul. Wasilkowskiej w Białymstoku doszło do pobicia.
- 21-latka zaatakowała grupa kilku osób, wśród których była także kobieta - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Jej rola polegała na przytrzymywaniu ofiary. Według relacji pobitego jeden z napastników również użył wobec niego paralizatora przystawiając mu urządzenie do twarzy. Sprawcy bili i kopali swoją ofiarę. Pokrzywdzony otrzymał także cios butelką w głowę. Potem oprawcy uciekli.
Wkrótce policjanci zauważyli grupę osób i zatrzymali 18- i 26-latka oraz 35-letnią kobietę. Cała trójka noc spędziła w policyjnym areszcie. Wszyscy usłyszeli już zarzuty pobicia. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?