Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Warszawska 14. Od Izby Skarbowej do Banku Polskiego

Wiesław Wróbel, Biblioteka Uniwersytecka
Białostocki oddział Rosyjskiego Banku Państwowego uruchomiono w lipcu 1887 r. Od 1898 r. rozpoczął pracę w nowym gmachu przy ul. Warszawskiej 14
Białostocki oddział Rosyjskiego Banku Państwowego uruchomiono w lipcu 1887 r. Od 1898 r. rozpoczął pracę w nowym gmachu przy ul. Warszawskiej 14 źródło: W. Lihodedov, Gosudarstvennyj bank Rossijskoj imperii, Miński 2010
Teren posesji przy Warszawskiej 14 składał się do lat 80. XIX w. z dwóch odrębnych majątków, sięgających czasów, gdy ul. Bojarska (czyli dzisiejsza ul. Warszawska) stanowiła część wsi Bojary.

Pierwsza należała do Wojciecha Kodyńskiego (ok. 1730-1824), łowczego dworu Branickich, właściciela Kolonii łowieckiej i nadzorcy dworskich lasów, druga zaś była własnością Augustyna Puchalika.

Po śmierci Wojciecha Kodyńskiego w 1824 r. majątek złożony z działki ciągnącej się od ul. Bojarskiej do rzeki Białej oraz stojącego na niej drewnianego parterowego domu i zabudowy gospodarczej, przeszedł w posiadanie rodziny Ederów. Natomiast nieruchomość Puchalików na przełomie XVIII i XIX w. była pozbawiona właścicieli i dopiero ze spisu posesji miejskich z 1825 r. dowiadujemy się, że jej nowym posiadaczem został generał Teodor d’Auvrey.

Jeszcze w latach 40. XIX w. obie nieruchomości wyróżniały się na tle całej ulicy. Na dawnej działce Kodyńskich stał drewniany dom z zabudową gospodarczą, a na posesji Puchalików ostała się jedynie murowana oficyna (lub jakiś budynek gospodarczy), podczas gdy reszta ulicy przechodziła istotne przemiany architektoniczne, wynikające z jej prestiżowego charakteru. Tu bowiem osiedliła się lub miała swoje domy grupa wysokich urzędników administracji Obwodu Białostockiego, działało też gimnazjum białostockie, którego kadra korzystała z lokali w okolicznych murowanych budynkach.

Po likwidacji obwodu w 1842 r. skład mieszkańców ulicy Nowobojarskiej, a później Aleksandrowskiej, uległ znacznej zmianie, a w miejsce kadry urzędniczej pojawili się zamożni kupcy i fabrykanci oraz różnego rodzaju instytucje, w tym chociażby policja, stacja telegraficzna, straż ogniowa czy zarząd miejski. Dwie omawiane posesje stanowiły więc doskonały teren pod inwestycje. Już na planie fragmentu miasta z 1878 r. odnotowano projektowany w tym miejscu okazały gmach państwowy o charakterystycznym rzucie zbliżonym do litery „U”. Także na zatwierdzonym w 1880 r. planie perspektywicznym rozwoju Białegostoku, przy ul. Aleksandrowskiej wyrysowano ten sam gmach z podpisem „miejsce państwowe” i zakwalifikowano go do kategorii obiektów projektowanych. Wiemy, że budynek ten zrealizowano w kolejnych latach. Istniał on już na pewno w 1886 r., znalazł się bowiem na kolejnym planie perspektywicznym rozwoju miasta z 1887 r. W legendzie do tego planu omawiany budynek miał już określone przeznaczenie - był siedzibą Powiatowej Izby skarbowej.

Izba skarbowa zaczęła funkcjonować po utworzeniu w 1807 r. Obwodu Białostockiego. W 1846 r., już po likwidacji obwodu, fiskus umieszczono w murowanym domu wspomnianego generała d’Auvrey (dziś ul. Warszawska 16), po czym przed 1886 r. przeniesiono go do nowego, zbudowanego po sąsiedzku państwowego gmachu. Zdaje się, że izba skarbowa działa w tym miejscu do ok. 1898 r., gdy omawiany budynek został przejęty na potrzeby białostockiego oddziału Rosyjskiego Banku Państwowego.

Miejscowy oddział Rosyjskiego Banku Państwowego rozpoczął pracę w lipcu 1884 r. Początkowo jego skromna działalność nie wymagała zbyt dużo miejsca, toteż wówczas wystarczył lokal wynajmowany w domu

Zilberberga przy ul. Aleksandrowskiej. Był to dwukondygnacyjny budynek mający przed 1939 r. adres ul. Warszawska 4 (dziś nie istnieje).

Od momentu uruchomienia w 1884 r. instytucja uległa szybko znacznej rozbudowie, przez co wzrosły jej potrzeby lokalowe (w ostatnich latach istnienia banku zatrudnionych było w nim ponad 45 osób). Dopiero we wspomnianym 1898 r. doszło do zmiany lokali - Rosyjski Bank Państwowy objął gmach po izbie skarbowej, ta zaś wróciła do starego budynku po generale d’Auvrey. Wówczas budynek po izbie skarbowej został najprawdopodobniej rozbudowany (lub zastąpiono go nowym obiektem) na potrzeby banku. Wówczas uzyskał formę, jaka w pewnym stopniu przetrwała do dnia dzisiejszego.

Tak więc od 1898 do wielkiej ewakuacji miasta w lipcu i sierpniu 1915 r. gmach służył jako siedziba państwowego banku. Jako ciekawostkę można potraktować fakt, że był to najdroższy budynek po tej stronie ówczesnej ul. Aleksandrowskiej. Warto wreszcie dodać, że przy tej samej ulicy na przełomie XIX i XX w. powstały jeszcze dwie tego typu instytucje: oddziały Ryskiego Banku Handlowego (dziś ul. Warszawska 19) oraz Wileńskiego Prywatnego Banku Handlowego (dziś ul. Sienkiewicza 40).

Po 1919 r. nieruchomość wraz z gmachem bankowym została przejęta na skarb państwa i przekazana w użytkowanie Bankowi Polskiemu. Budynek nadawał się do tego celu doskonale, gdyż od początku zaprojektowany był do spełniania funkcji siedziby instytucji finansowo-kredytowych. Wymagał jednak z pewnością remontu i unowocześnienia. Nastąpiło to jednak dopiero w latach 30. XX w., gdy dawny gmach, utrzymany w typowym dla rosyjskich budynków użyteczności publicznej stylu włoskiego neorenesansu, został przekształcony w duchu modernizmu.

Budynek przy ul. Warszawskiej 14 uległ znacznemu uszkodzeniu w czasie II wojny światowej. Został odbudowany po wojnie z zachowaniem stylistyki nawiązującej do międzywojennej oraz pierwotnego przeznaczenia gmachu. Od kilku lat stoi on jednak pusty, oczekując na nowy rozdział w swojej ponad stuletniej historii.

To, co zostało

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny