Sześciu białostoczan w ubiegłym tygodniu stanęło przed sądem za napaść na tle różnic narodowościowych na Czeczena oraz jego rodzinę. Wczoraj po przesłuchaniu dwóch kolejnych świadków, na wniosek obrony, sąd wyłączył protokoły z ich zeznań. Prokuratura chce rozważyć możliwość wszczęcia postępowania przeciwko Czeczenowi. Miałby on publicznie znieważać naród polski oraz stosować przemoc z powodu przynależności narodowej.
Białostoczanie stanęli przed sądem, ale sytuacja może się zmienić Atak na Czeczenów. Obrzucali butelkami, wybili szybę, ranili dziecko
Według wyjaśnień oskarżonych cudzoziemiec próbował ugodzić jednego z nich nożem, a według wczorajszych świadków wyzywał przy tym Polaków.
Czeczen nie pojawił się w sądzie na żadnej rozprawie. Niewykluczone, że opuścił Polskę. W sprawie, w której toczy się proces ma status pokrzywdzonego.
Według ustaleń śledczych, w czerwcu zeszłego roku, oskarżeni (w wieku od 19 do 32 lat), obrzucili pokrzywdzonego butelkami i kamieniami. Usiłowali uderzyć go młotkiem i rękoma.
Później z pobudek ksenofobicznych zaatakowali trzy inne osoby narodowości czeczeńskiej. Mieli wybić szyby w ich mieszkaniu. Rzucali w nie młotkiem, butelkami, ceramiczną pokrywą od spłuczki. Odłamki szkła raniły dwumiesięczne dziecko. Swoim zachowaniem oskarżeni mieli narazić dziewczynkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo co najmniej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Dwóch mężczyzn oprócz stosowania przemocy na tle różnic narodowościowych i spowodowania strat materialnych, odpowiada za posiadanie marihuany.
Tylko jeden z oskarżonych przyznał się do winy. Kolejna rozprawa 31 stycznia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
