Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Tuwima. Atak na Czeczenów. Napastnicy prawomocnie skazani

Magdalena Kuźmiuk [email protected]
Białostocki sąd apelacyjny zakończył we wtorek sprawę ataku na rodzinę Czeczenów przy ul. Tuwima w Białymstoku, w którym ranna została dwumiesięczna dziewczynka.
Białostocki sąd apelacyjny zakończył we wtorek sprawę ataku na rodzinę Czeczenów przy ul. Tuwima w Białymstoku, w którym ranna została dwumiesięczna dziewczynka. sxc.hu
Białostocki sąd apelacyjny zakończył we wtorek sprawę ataku na rodzinę Czeczenów, w którym ranna została dwumiesięczna dziewczynka.

Sąd okręgowy starannie i wnikliwie przeanalizował zgromadzone w tej sprawie dowody. Wszyscy oskarżeni brali udział w tym zdarzeniu - powiedział sędzia Leszek Kulik.

We wtorek Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie uwzględnił żadnej z pięciu apelacji obrońców, jakie trafiły tam w sprawie napaści na czeczeńską rodzinę. Zmienił wprawdzie opis jednego z zarzutów, jednak kary dla napastników pozostały takie same. Sprawcy zostali skazani na kary po roku więzienia w zawieszeniu na cztery i pięć lat.

Proces dotyczył wydarzeń, jakie w czerwcu ubiegłego roku rozegrały się przed blokiem przy ul. Tuwima. Między jednym ze skazanych a mieszkającym tam Czeczenem doszło to wulgarnej wymiany zdań, po której wzburzony cudzoziemiec złapał za nóż i wyskoczył przez okno. Pobiegł za Piotrem Ch. do sklepu i uderzył go w bark.

Gdy wracał do mieszkania, czekali już na niego pozostali sprawcy. Zaatakowali go kamieniami i butelkami.
Gdy pobity schronił się w mieszkaniu, sprawcy zaczęli rzucać w okna kamieniami i butelkami. Do środka wrzucili też młotek i ceramiczną pokrywę od sedesu. Odłamki rozbitej szyby zraniły w czoło córkę pokrzywdzonego. Na szczęście nic poważnego się jej nie stało.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny