Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Odeska. OiFP. Opera może być zamknięta. Potrzebny parking

Marta Gawina [email protected]
Miejsca parkingowe przydadzą się przede wszystkim publiczności. Wielu melomanów, szczególnie przed premierą, ma spory problem ze znalezieniem miejsca postojowego.
Miejsca parkingowe przydadzą się przede wszystkim publiczności. Wielu melomanów, szczególnie przed premierą, ma spory problem ze znalezieniem miejsca postojowego. Anatol Chomicz
Obiekt przy ul. Odeskiej ma czasowe pozwolenie na użytkowanie. Kończy się 30 września 2015 roku. Miejsca postojowe mogłyby powstać m.in. na działce należącej do miasta i Heliosa.

- Musimy szukać rozwiązania - mówi Bogdan Dyjuk, z zarządu województwa podlaskiego.

Bo nowa Opera i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Odeskiej ma poważny problem. Pozwolenie na użytkowanie obiektu zostało wydane czasowo. Jego ważność mija z końcem września 2015 roku. Tak zdecydował nadzór budowlany. Miał bowiem zastrzeżenie: parkingów przy takim obiekcie jest za mało.

- Żeby spełnić wszystkie wymogi, brakuje nam ok. 180 miejsc postojowych - przyznaje Ireneusz Domański, dyrektor biura inwestycji w urzędzie marszałkowskim.

Ich brak oznacza jedno. OiFP nie będzie mogła normalnie funkcjonować.

- Takiego scenariusza nawet nie bierzemy pod uwagę. Wierzymy, że sprawę uda się załatwić - mówi Damian Tanajewski, dyrektor OiFP.

Pomysł, gdzie miałby powstać parking już jest. To działka od ul. Kalinowskiego między wzgórzem św. Magdaleny, a Białostockim Teatrem Lalek. Miałoby tu powstać ok. 300 miejsc. Są też pieniądze. W projekcie przyszłorocznego budżetu przeznaczono na ten cel 4 mln zł.
Są również problemy. Działka, którą upatrzył sobie urząd marszałkowski ma dwóch właścicieli. Część terenu należy do miasta, część do Heliosa, które miało kiedyś budować tutaj swój obiekt.

- Negocjacje z Heliosem trwają. Chcemy też, by miasto przekazało nam swoją działkę za teren przy Centrum Zamenhofa przy ul. Warszawskiej, który należy do nas - wyjaśnia Henryk Gryko, skarbnik województwa.

Jednocześnie uważa, że miasto miga się od tej transakcji.

- Dlatego będziemy prowadzić zdecydowane rozmowy - dopowiada marszałek Mieczysław Baszko. - Do września przynajmniej trzeba rozpocząć inwestycję - dodaje.

- Jesteśmy otwarci na rozmowy, w których ważnym elementem jest interes gminy Białystok - mówi Urszula Mirończuk, przedstawicielka magistratu.

Dlatego za teren przy ul. Warszawskiej miasto jest gotowe oddać dwie działki: przy Odeskiej, gdzie teraz stoi cześć budynku opery i przy ul. Botanicznej, gdzie mieści się wojewódzkie pogotowie. Z tej wymiany została wyjęta ul. Kalinowskiego. Pojawiają się bowiem opinie, że trzy działki to za dużo za teren przy Warszawskiej.

O Kalinowskiego magistrat jest gotowy rozmawiać, jeśli najpierw województwo porozumie się z Heliosem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny