Wczoraj, około godziny 19.40 pogotowie przekazało policji informację o zaczadzeniu domowników w jednym z mieszkań przy ulicy Niedźwiedziej.
W mieszkaniu przebywały cztery osoby: małżeństwo z dwójką dzieci w wieku niespełna 1,5 roku oraz prawie 2,5 roku.
- Ojciec opowiadał policjantom, że podczas kąpania dzieci zauważył jak nagle tracą one przytomność - relacjonuje st. asp. Aneta Łukowska z podlaskiej policji.
Mężczyzna natychmiast wezwał karetkę pogotowia, która przewiozła rodzinę do szpitala na obserwację.
Na miejsce przyjechała straż pożarna. W mieszkaniu strażacy stwierdzili podwyższoną zawartość tlenku węgla w powietrzu, czyli czadu.
Przyczyną zaczadzenia mógł być piecyk gazowy. - Rodzina opowiadała, że użytkują go już od 10 lat - wyjaśnia asp. Łukowska.
Mundurowi wyjaśniaj okoliczności i przyczyny tego zdarzenia i apelują o systematyczne sprawdzanie urządzeń grzewczych pod kątem prawidłowego działania .
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?