Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Mazowiecka 31/1. Zabytkowy dom wciąż czeka na pomysł

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 85 748 95 54
Dziś dom straszy raczej swoim wyglądem. Gdyby jednak przeprowadzono remont, budynek mógłby się stać jedną z perełek drewnianej architektury.  Ciekawa jest chociażby sama bryła obiektu. Domów z takimi narożnikami nie jest w mieście zbyt wiele.
Dziś dom straszy raczej swoim wyglądem. Gdyby jednak przeprowadzono remont, budynek mógłby się stać jedną z perełek drewnianej architektury. Ciekawa jest chociażby sama bryła obiektu. Domów z takimi narożnikami nie jest w mieście zbyt wiele. Anatol Chomicz
Przy ul. Mazowieckiej 31/1 Dwa przetargi na dzierżawę skończyły się fiaskiem, miasto nie ma pieniędzy na remont. Budynek więc niszczeje. Amogłaby tu powstać izba pamięci Ryszarda Kaczorowskiego.

Wokół wyrosły wysokie bloki, na czele z tym określanym przez białostoczan "maczugą". Przy ul. Mazowieckiej wznoszony jest też kościół. Drewnianej zabudowy tu jak na lekarstwo. A i ta, która jest pozostawia wiele do życzenia. Na rogu ul. Mazowieckiej i Wesołej stoi drewniany dom. Należy do miasta, które wciąż nie ma pomysłu jak go wykorzystać.

- Były dwie próby wydzierżawienia tego budynku. Przetargi zakończyły się niepowodzeniem z powodu braku chętnych - mówi Bartosz Czapliński z białostockiego magistratu.

Taki stan rzeczy nie dziwi. Najemca musiałby bowiem przeprowadzić na własny koszt gruntowny remont budynku. Bo w kasie miejskiej pieniędzy na to brak. - Dom został zabezpieczony płytą OSB oraz zamontowano w nim instalację alarmową. W drodze przetargu został też wyłoniony administrator nieruchomości - twierdzi Bartosz Czapliński.

Miasto nie zamierza też po raz kolejny starać się budynek wynająć. Nie ma więc szans na zmianę jego losu. A już trzy lata temu pojawił się pomysł, by powstała tu izba pamięci im. Ryszarda Kaczorowskiego. Z taką inicjatywą wystąpiła Alina Sztachelska, emerytowana pracownica Archiwum Państwowego w Białymstoku i autorka publikacji o Branickich.

- W domu można na przykład stworzyć wystawę pamiątek po ostatnim prezydencie na uchodźctwie. Materiałów dostarczyłaby pewnie wdowa po Ryszardzie Kaczorowski. Organizacją życia kulturalnego mogliby się zaś zająć białostoccy harcerze - mówiła w rozmowie z "Porannym“.

Niestety, nic z tego nie wyszło. Miasto nie znalazło pieniędzy na jego realizację. Podobnie zresztą jak na ewentualne przeniesienie budynku w okolice ulicy Młynowej. To z kolei koncepcja nieżyjącego już architekta Janusza Kaczyńskiego. Proponował, by w pobliżu Rynku Siennego powstał fragment miasta wyjęty jakby z innej epoki. Miałyby tam trafiać budynki, które zawadzają np. przy przebudowie drogi, a mają wartość historyczną.

Dom przy ul. Mazowieckiej 31/1 powstał w XX-leciu międzywojennym. Znajduje się w ewidencji zabytków.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny