Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Magazynowa. Remont zrobiony, ale zjazdów nie będzie

Andrzej Zdanowicz [email protected] 85 748 74 73
Ul. Magazynowa. Remont zrobiony, ale zjazdów nie będzie
Ul. Magazynowa. Remont zrobiony, ale zjazdów nie będzie archiwum
Mieszkańcy Kaczogrodu skarżą się, że miasto nie zrobiło im zjazdów od garaży. Jednak urzędników, ich potrzeby nie obchodzą. - Remont ul. Magazynowej zrobiliśmy zgodnie z projektem, nie wiem czego jeszcze mieszkańcy chcą - mówi opryskliwie Walentyna Szymczyk, zastępca burmistrza. - Nie będziemy robić zjazdów ze względu na czyjeś "widzi mi się".

Problem dotyczy właścicieli aż 108 garaży, którzy zamiast korzystać z prostego zjazdu na nowo odremontowaną drogę muszą jeździć na około - skarży się Henryk Niemiec, prezes zarządu wspólnoty garaży.

Niedawno ul. Magazynowa doczekała się gruntownego remontu. Dzięki unijnym dopłatom ma już ona asfaltową nawierzchnię i nowe chodniki. Obok, również za unijną kasę, powstały tereny inwestycyjne.
Właściciele garaży, które od 30 lat znajdują się przy tej ulicy nie mają jednak czym się cieszyć.

- Dawniej droga nie był najlepsza, ale mogłem spokojnie na nią wyjechać, a teraz muszę jeździć naokoło, bo przez te wysokie krawężniki nawet skuterem nie przeskoczę - skarży się Wiesław Niewiński, którego spotkaliśmy przy garażach.

Jak zaznacza sytuacja ta jest kłopotliwa nie tylko dla właścicieli garaży, ale także dla mieszkańców pobliskiego osiedla.

- Przecież teraz będziemy jeździć im pod oknami - komentuje pan Wiesław. - Wątpię, by byli z tego zadowoleni. Poza tym zimą będzie kłopot, bo ulicę z pewnością ktoś będzie odśnieżał, ale drogi za garażami już raczej nie.

Henryk Niemiec wysyłał nawet specjalne pismo do burmistrza ze skargą na to, że nie uwzględniono zjazdów do garaży.

Odpowiedziała mu zastępca burmistrza.

"Dokumentacja projektowa nie przewiduje wyżej wymienionych rozwiązań, jest to podyktowane warunkami bezpieczeństwa ruchu na przyległej do tej drogi działce" - napisała Walentyna Szymczuk.

Dodała też, że właściciele garaży mogą korzystać ze zjazdów przy bloku przy ul. Białowieskiej 111 E lub przy kotłowni.

Tam, gdzie miałyby znajdować się zjazdy nie ma jednak żadnych skrzyżowań czy zakrętów, trudno więc mówić o stwarzaniu jakiegokolwiek zagrożenia.

- Większe niebezpieczeństwo stanowi skierowanie wszystkich garażowanych aut na osiedle, i na drogę gruntową przy, której dzieci grają w piłkę - komentuje pan Wiesław.

Próbowaliśmy spotkać się z zastępcą burmistrza, by wyjaśnić całą sprawę. Umówiliśmy się, że przyjedziemy do niej z Białegostoku w piątek. W dniu spotkania kilkakrotnie dzwoniliśmy, by ustalić odpowiednia godzinę, ale sekretarka burmistrza prosiła nas o telefon to za 15 minut to za pół godziny. Kiedy, będąc już w Bielsku, zadzwoniliśmy po godz. 14 stwierdziła, że pani burmistrz jest zbyt zajęta. Z Szymczuk udało się nam porozmawiać telefonicznie w poniedziałek. Stwierdziła, że żadnych uwag mieszkańców nie uwzględni, bo projekt przygotowali eksperci i nie można go zmieniać.
"Można domniemywać, że projektant nawet nie był w terenie, a projekt wykonał jedynie za biurkiem" - komentuje w swej skardze Niemiec.

Szymczuk zapewniała, że była na miejscu inwestycji. Ale jakoś nie widziała tam śladów wyjeżdżonych przez auta zjeżdżające na ul. Magazynową, ani kilkudziesięciu dzieci bawiących się za garażami, które my zaobserwowaliśmy. Opinie mieszkańców również do niej nie dotarły. Pewnie dlatego, że nikt ich nie słucha.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny