Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Kujawska nie do przejścia. Mieszkańcy grzęzną w błocie

(jsz)
Mieszkańcy ulicy Kujawskiej skarżą się, że ich drogą nie da się ani przejść, ani przejechać
Mieszkańcy ulicy Kujawskiej skarżą się, że ich drogą nie da się ani przejść, ani przejechać Andrzej Zgiet
Nie chcą tu jeździć nawet taksówki. Ludzie mają tej sytuacji dość. We wtorek w tej sprawie dzwoniło do redakcji kilka osób. Fragmenty ulicy są w stanie fatalnym i ludzie grzęzną w błocie.

- Są tutaj takie kałuże, że można się utopić - denerwuje się kobieta, która mieszka przy wjeździe od strony ul. Zaściańskiej. - Codziennie noszę ze sobą w torbie drugą parę butów, bo w takich ubłoconych wstyd pokazać się ludziom.

Sytuacja jest tak zła, że na tę ulice nie chcą nawet przyjeżdżać taksówkarze.

- Boją się, że uszkodzą zawieszenie - opowiada nasza Czytelniczka. - A my musimy zmagać się z tym na co dzień.

Mieszkańcy ulicy Kujawskiej wielokrotnie interweniowali w tej sprawie. Urzędnicy jednak tłumaczyli im, że nic nie są w stanie zrobić. - Rozumiem problemy mieszkańców, ale o tej porze roku mamy związane ręce - ubolewa Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji w białostockim magistracie. - Taka sytuacja jest charakterystyczna dla wszystkich dróg gruntowych w mieście, a mamy ich jeszcze trochę. W dzień topi się śnieg, ale w nocy są mrozy i woda nie ma jak wsiąkać. W związku z tym wylewa się na ulicę.

Zapewnia, że miasto planuje tam przeprowadzić prace naprawcze, ale dopiero wtedy, gdy poprawi się pogoda.

- Grunt musi odmarznąć i nieco się osuszyć - mówi dyrektor Ostrowski. - Wtedy można będzie wyrównać nawierzchnię. Szybciej nic nie da się zrobić.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny