Ul. Kopernika. Policja ma pierwsze nagrania piratów drogowych (wideo)

Kierowca zatrzymał się przed przejściem na ul. Kopernika, aby przepuścić kobietę z wózkiem. Ta jednak przez kilkanaście sekund nie mogła wejść na zebrę, bo rozpędzone auta omijały stojący samochód i bez skrupułów przejeżdżały przez przejście. Trzej beztroscy piraci drogowi i tak musieli się zatrzymać kilkaset metrów dalej na światłach. Cała sytuacja została zarejestrowana przez kierowcę, który dostarczył nagranie policji.

Pirat drogowy na motocyklu wyprzedza na przejeździe kolejowym (wideo)

To za sprawą policyjnego projektu pod hasłem "Stop agresji drogowej". Od lipca na stronach internetowych wszystkich komend wojewódzkich działa specjalna skrzynka mailowa. Można na nią przesyłać filmy i zdjęcia, na których widać niebezpieczne manewry piratów drogowych.

- Każdy, kto jest świadkiem negatywnego zachowania innego kierowcy, może do nas przysłać film z prywatnych rejestratorów jazdy, które wielu kierowców montuje w swoich samochodach - mówi nadkom. Paweł Maciejuk, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Stop agresji drogowej. Policja zachęca do przesyłania nagrań piratów drogowych (wideo)

Do tej pory policjanci dostali 12 takich materiałów: 10 filmów i dwa zdjęcia. Zachęcają kierowców do przesyłania kolejnych. Wszystkie analizują. Sprawdzają, czy rzeczywiście doszło do wykroczenia, a także to, czy nadesłany materiał jest opatrzony danymi, które umożliwią namierzenie i ukaranie kierowcy - datą, czasem i miejscem zarejestrowanego wykroczenia.

Akcja ma poprawić bezpieczeństwo na drogach. Bo statystyki co roku przerażają. Od początku roku na podlaskich drogach wydarzyło się 390 wypadków. Zginęło aż 68 osób, w tym 14 pieszych.

Jak mówią policjanci, sprawcy tragicznych wypadków, zaczynają od popełniania wykroczeń. Teraz piraci muszą liczyć się z tym, że ich niechlubne wyczyny mogą zostać ukarane nawet jeśli w pobliżu nie widać fotoradaru, czy policyjnego radiowozu.