Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Hetmańska. Wiadukty kolejowe trafiły do ewidencji zabytków. Starsze są z przełomu XIX i XX wieku! (zdjęcia)

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Tak wygląda wiadukt stojący od strony ul. Hetmańskiej. Budowla powstała na przełomie XIX i XX wieku.
Tak wygląda wiadukt stojący od strony ul. Hetmańskiej. Budowla powstała na przełomie XIX i XX wieku. Piotr Sawczuk
Wojewódzkie służby konserwatorskie wciągnęły do ewidencji zabytków dwa carskie tunele z dobudówką. Wiadukty zabytki powstały na przełomie XIX i XX wieku, a dobudówka w 1959 roku. Według konserwator zabytków to bardzo unikalne budowle.

Wiadukty są jedynymi tego typu obiektami w północno-wschodniej Polsce i jedynymi z niewielu tak oryginalnych i nietypowych konstrukcji budowlanych w kraju - mówi wojewódzka konserwator zabytków Małgorzata Dajnowicz.

Chodzi o wiadukty kolejowe zlokalizowane obok wiaduktu Fieldorfa Nila - po prawej stronie jadąc od strony ul. Kopernika. Wzmiankę o budowlach można znaleźć na stronie Państwowego Cyfrowego Archiwum Petersburga. Wiadomo, że nie było ich jeszcze w 1886 roku, a istniały już w 1907 roku.

Czytaj też: Stary tunel na Hetmańskiej niszczeje. A miała być dyskoteka.

Wiadukty są dwuprzelotowe, a przeloty mają kształt łuków. Według służb konserwatorskich budowle te są nie tylko wybitnym dziełem inżynierii kolejowo-drogowej, ale też przykładem dbania o estetykę i detale. Wiadukty wykonano z żółtych cegieł oraz starannie opracowanych ciosów granitowych.

W 1959 roku do jednego z wiaduktów (tego bliżej ul. Kopernika) został dobudowany wiadukt o konstrukcji żelbetowej. Wyraźnie różni się od części z czasów carskich. - Jest otynkowany, jednoprzelotowy o wylocie w kształcie leżącego prostokąta - podkreśla Małgorzata Dajnowicz.

Czytaj też: Strzelnica w tunelach przy ul. Hetmańskiej nie powstanie. Przez gaz (zdjęcia)

Dobudówka również trafiła do ewidencji. Jej budowniczym były Kolejowe Zakłady Konstrukcji Stalowych ze Starosielc. Informacja o tym widnieje zresztą na pamiątkowym odlewie umieszczonym nad wylotem od strony ul. Kopernika.

Jeszcze do 2005 roku pod wiaduktami jeździły samochody. Po wybudowaniu tunelu Fieldorfa Nila budowle zostały wyłączone z użytku. Wiszą tam dziś tabliczki z zakazem wstępu dla pieszych i pojazdów.

Dzieje się w Białymstoku

Jeszcze w 2016 roku był pomysł, by w tunelach powstała strzelnica. Pomysłodawca, czyli Podlaski Instytut Rzeczypospolitej Suwerennej podpisał już nawet umowę dzierżawy z właścicielem terenu - Zakładem Linii Kolejowych w Białymstoku. Okazało się jednak, że pod ziemią biegnie rura gazownicza położona w latach 70. ubiegłego wieku. PKP o niej nie wiedziały. Strzelnica nie może być zlokalizowana nad rurą, bo zabraniają tego przepisy prawa budowlanego. Społecznicy zwrócili się więc do gazowni, nic jednak nie wskórali.

Czytaj też: Jak budowano tunel im. Fieldorfa Nila w Białymstoku? (archiwalne zdjęcia)

Miejsce to nie ma szczęścia do inwestycji. Niedługo po zamknięciu tuneli dla samochodów, miał tu powstać lokal gastronomiczno-rozrywkowy z salą na półtora tysiąca osób, ze sceną na koncerty. Ale cała sprawa utknęła na etapie procedur.

Niezbędne były pozwolenia i uzgodnienia ze strony urzędu wojewódzkiego związane ze zmianą funkcji obiektu. Inwestor otrzymał odmowę. Sprawa trafiła do Ministerstwa Infrastruktury. Po dwóch latach starań inwestor w 2007 roku się jednak się wycofał.

Trwa głosowanie...

Co można zrobić z zabytkowymi wiaduktami?

Dzieje się w Białymstoku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny