Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Grunwaldzka 72. Teatr Latarnia wystawia Wiśniowy sad (zdjęcia, wideo)

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Ul. Grunwaldzka 72. Teatr Latarnia wystawia Wiśniowy sad
Ul. Grunwaldzka 72. Teatr Latarnia wystawia Wiśniowy sad Jerzy Doroszkiewicz
Teatr Latarnia wystawia "Wiśniowy sad" Antona Czechowa na łące w otoczeniu prawdziwego sadu przy ul. Grunwaldzkiej 72. Bez środka na komary nie podchodź!

Najpierw widok na zarośnięty plac, gdzieś przy ścieżce ustawione krzesełka. By najpierwsi widzowie mogli przysiąść i poczekać, jak ekipa będzie gotowa. I drugie zaskoczenie - jest podwyższenie i całkiem nieźle zorganizowana kilkudziesięcioosobowa widownia. Kto chce, może skorzystać z leżaka lub stanąć z boku. Ile wytrzyma - nie wiadomo, bo... No właśnie - komary.

Zanim wszystko się rozpocznie, Paula Czarnecka częstuje wszystkich domowym przekładańcem, oczywiście z dżemem wiśniowym. Podobno podarował go jeden z okolicznych mieszkańców, którzy pamiętają Grunwaldzką jako miejsce pełne drewnianych domów i sadów - z jabłkami i wiśniami. I wreszcie spektakl rusza. Pięknie zaaranżowana przestrzeń, stroje aktorów - jak najbardziej stylizowane na epokę, kiedy Anton Czechow "Wiśniowy sad" pisał. Świecą kandelabry, zaś Krzysztof Pilat, jak na wytrawnego zawodowca przystało - gra Firsa pełną piersią. Gdzieś płacze dziecko, czyżby rodzice nie doczytali, że przedstawienie ma trwać trzy godziny? No i te komary - wytrwali zostają, osoby o wrażliwym naskórku, dezerterują chyłkiem. Przedstawienie rozwija się w najlepsze. Ewa Palińska, jako wdowa Raniewska, dobitnie tłumaczy, czym dla jej postaci jest ów tytułowy sad. Ale czy jest ratunek? Dla rodziny, majątku, świetnej przeszłości?

Tak jak nie ma ratunku dla Bojar, okolic Grunwaldzkiej, tak i koniec komedii, przez Stanisławskiego uznanej za melodramat, jest nieunikniony. Wszystko zniknie, zatem kto ma dowagę zmierzyć się z komarami, ostatnią szansę na zobaczenie pięknego widowiska w pięknych okolicznościach przyrody - ma szansę w poniedziałek, 9 września, o godz. 18.30. Zwłaszcza, że wstęp nic nie kosztuje, bo Teatr Latarnia wystawa go w ramach stypendium, które zdobyła Magdalena Czajkowska.

Występują: Ewa Palińska, Magdalena Czajkowska, Magdalena Dąbrowska, Paula Czarnecka, Sylwia Maciejewska, Błażej Piotrowski, Błażej Twarowski, Rafał Pietrzak, Zbigniew Zibi Rusiłowicz, Dominik Gorbaczyński, Krzysztof Pilat.

Reżyseria i koncepcja scenograficzna - Mateusz Tymura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny