Ul. Dąbrowskiego 14. Sprzedana zabytkowa kamienica czeka na remont

Przetarg na sprzedaż kamienicy przy Dąbrowskiego 14 miasto rozstrzygnęło w 2014 r. Kamienica, wraz z działką o powierzchni 945 m2 i trzema budynkami gospodarczymi, zostały sprzedane za kwotę 1 635 190 zł. Sprzedaż dokonała się pod jednym, dość istotnym warunkiem: nabywca miał wyremontować kamienicę do końca 2015 r. Tak się jednak nie stało.

Radny Konrad Zieleniecki, przewodniczący Komisji Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska, złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta Białegostoku. Pyta w niej m.in. czy zostały zmienione warunki umowy z nabywcą, czy przedłużono termin na wykonanie remontu oraz czy prezydent zamierza skorzystać z przysługującego miastu prawa pierwokupu i odkupić kamienicę?

- Obawiam się, że możemy mieć znów do czynienia ze świadomym wystawieniem zabytku na powolne niszczenie, które zakończy się wyburzeniem. To niepokojąca praktyka, która przybiera w Białymstoku coraz szerszą skalę. – mówi Zieleniecki. – To kamienica o bardzo bogatej historii. Decyzją z 1997 r. została wpisana do rejestru zabytków. Apeluję do Prezydenta, aby zajął oficjalne stanowisko w sprawie tego obiektu i jego dalszych losów. Oczekuję, że prezydent zapewni nas, że kamienica nie zostanie za jakiś czas zrównana z ziemią. Co chwila dowiadujemy się bowiem o kolejnym zabytku, który znika bezpowrotnie z mapy Białegostoku. Gdzie w takich chwilach jest miejski konserwator zabytków?

Zabytkowa kamienica przy ul. Dąbrowskiego 14 - historia

Budynek przy ul. Dąbrowskiego 14 to neorenesansowa kamienica powstała pod koniec XIX w. Była niezwykle reprezentacyjna, po dziś dzień widać bogate, rzeźbione zdobienia na elewacji. Przed wojną kamienica należała do Judel Prużan. Na piętrach znajdowały się mieszkania, na parterze piwiarnia Truskolaskiej.