Straż pożarna została wezwana na ratunek dziś, minutę po godzinie 1 po północy. Na ulicę Broniewskiego wyjechało sześć wozów bojowych, w tym jeden z zamontowaną 37-metrową drabiną oraz z 24-metrowym podnośnikiem.
Na osiedlu Antoniuk strażacy dowiedzieli się, że część mieszkańców już zdążyła opuścić mieszkania. Natychmiast rozpoczęli akcję gaśniczą z podnośnika podając prąd wody przez balkon. Płonęło mieszkanie na trzecim piętrze.
Strażacy drugim prądem wody operowali od strony klatki schodowej, wchodząc do palącego się mieszkania
Policja przekazała strażakom informację, że w środku może być jakaś osoba. Kiedy strażakom udało się opanować płomienie, w progu pomiędzy pokojem a kuchnią znaleźli miejscami zwęglone ciało 42-letniej kobiety. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Prowadząc akcję gaśniczą strażacy z sąsiedniego mieszkania ewakuowali czteroosobową rodzinę z dwójką dzieci w wieku 3 i 9 lat.
Piętro wyżej dozorowali bezpieczeństwa 70-letniej kobiety, która ma trudności z poruszaniem się. Przebywała w mieszkaniu wraz z synem, a kiedy ogień ugaszono, zbadało ją pogotowie ratunkowe.
Strażacy sprawdzili wszystkie mieszkania na klatce, ale szczęśliwie, nikt więcej nie ucierpiał w pożarze.
- Przyczyny wybuchu ognia nie są znane - informuje dyżurny WSKR w Białymstoku. Dochodzenie w tej sprawie będzie prowadziła policja.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?