Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Branickiego. Rozbity przystanek autobusowy

Marta Gawina [email protected] tel. 85 748 95 13
Przystanek należy do miasta, ale wiata jest własnością PKS Białystok. Przez to zamieszanie nie wiadomo, kiedy i kto zajmie się poprawą warunków w tym miejscu.
Przystanek należy do miasta, ale wiata jest własnością PKS Białystok. Przez to zamieszanie nie wiadomo, kiedy i kto zajmie się poprawą warunków w tym miejscu. Andrzej Zgiet
Wybite szyby, mało miejsca. Tak wygląda przystanek autobusowy przy ul. Branickiego. - Niech w końcu naprawią tę wiatę. Każdego dnia czeka tu tyle ludzi. Nie mają gdzie się schronić przed wiatrem i mrozem - denerwują się pasażerowie. Problem w tym, że nie bardzo wiadomo, kto powinien wiatę naprawić PKS czy magistrat.

Przystanek przy ul. Branickiego w pobliżu skrzyżowania z ul. Elektryczną istnieje od wielu lat. Zatrzymują się tu m.in. autobusy PKS Białystok oraz prywatnych przewoźników.

- Ludzie jeżdżą stąd do Bielska Podlaskiego, Siemiatycz, Zabłudowa, Łosic, Lublina. Każdego dnia czeka tu bardzo wielu pasażerów. Czasem trzeba postać nawet kilkadziesiąt minut. Warunki jakie tu mamy są po prostu straszne - skarży się pan Andrzej, który też korzysta z tego przystanku.

Wiata wprawdzie jest, ale bez szyb. Te zostały wybite.

- Przy takich mrozach i wiatrach jakie są teraz, nawet nie mamy się gdzie schronić - podkreślają pasażerowie. I pytają, dlaczego nikt tego nie naprawia.

- Przecież na przystanku stoją ludzie, którzy płacą za przejazd autobusami. Najwyższy czas, żeby PKS, czy inni przewoźnicy to zauważyli i zadbali o miejsce dla pasażerów - dodaje pan Andrzej.
W imieniu pasażerów o ewentualną naprawę zapytaliśmy PKS Białystok. Otrzymaliśmy krótką odpowiedź, że przedsiębiorstwo nie jest właścicielem tego przystanku. Zostaliśmy odesłani do białostockiego magistratu.

- Miasto jest właścicielem zatoki autobusowej i przystanku jednak sama wiata należy do PKS. Nie możemy odpowiadać za jej stan - informuje Urszula Mirończuk, rzecznik prasowy urzędu miejskiego.

W sprawie wiaty po raz kolejny skontaktowaliśmy się z PKS-em.

- Nie jesteśmy właścicielem terenu, w związku z tym nie możemy prowadzić tu inwestycji - odpowiada Adam Jakubowski, przedstawiciel PKS Białystok.

Okazuje się też, że przewoźnik ma w planach zabranie z tego przystanku wiaty. Kto miałby postawić nową - urząd miejski.

Jak podkreślają przedstawiciele magistratu taka inwestycja jest możliwa, jeśli okaże się potrzebna.

- Szkoda tylko, o że o tych wszystkich zmianach nikt nie pomyślał przed zimą - denerwują się pasażerowie.
Wszystko bowiem wskazuje na to, że i tak będą narażeni na nieprzyjemne podmuchy wiatru.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny