- Cieszymy się, że na naszych targach chętnie swoje stoiska otworzyły duże miejscowe firmy, ale nie ukrywamy, że dla nas najważniejsza jest młodzież - mówił Wieńczysław Andrzej Targ, komendant wojewódzki Hufca OHP w Białymstoku. - To zachęta do dalszego kształcenia, które zwiększy szanse młodych ludzi na zdobycie pracy.
Pierwszego dnia targów bielska młodzież zwiedzała stoiska potencjalnych pracodawców. Dużym zainteresowaniem cieszyły się lokalne firmy.
- Nawet w tej chwili otwieramy nowe sklepy w Milejczycach, Narwi i Zabłudowie. Szukamy kandydatów na sprzedawców, kasjerów oraz kadrę kierowniczą sklepów - mówiła Krystyna Miller, specjalista ds. PR Arhelanu. - Niedawno byliśmy na targach pracy w Białymstoku, po których 70 osób złożyło aplikacje. Już wiemy, że 10-15 osób z nich znajdzie u nas zatrudnienie.
Swoje stoiska miały również m.in.: Bison-Bial, Hoop, Pronar, Swedspan (Ikea), a także służby mundurowe i medyczne.
Drugiego dnia targów zaprezentowały się też miejscowe szkoły. Pomysł ciepło przyjęli odwiedzający.
- Dzięki tym spotkaniom wiemy, czego oczekują pracodawcy. To pomoże nam w wyborze kierunku studiów, po których mamy nadzieję znaleźć pracę - mówiła maturzystka Kornelia Jurczuk.
- Już dziś uczniowie szkół średnich muszą myśleć o dorosłości. Niektórym pomogą rodzice, ale większość z nas musi o przyszłość zadbać osobiście - podkreślała Adriana Paluch, uczennica I LO, gospodarza targów.
Ten kierunek myślenia popierają nauczyciele.
- Chcemy, by młodzież wiedziała, jaką wybrać dalszą drogę kształcenia - mówił Grzegorz Anatol Tymiński, naczelnik wydziału edukacji bielskiego starostwa. - Dane Wojewódzkiego Urzędu Pracy mówią, że największe perspektywy znalezienia zatrudnienia w naszym powiecie będą w zawodach związanych z budownictwem i mechaniką. Jednak dane demograficzne pokazują, że - obok powiatu hajnowskiego - mamy najszybciej starzejące się społeczeństwo w województwie podlaskim. Chcemy odwrócić ten trend - dodał.
- Dlatego zaprosiliśmy na targi dużych lokalnych przedsiębiorców, którzy pokazują młodym ludziom, że nie muszą stąd uciekać, ale mogą związać swoją przyszłość z Bielskiem i z Podlasiem - podkreślała Beata Dawidziuk, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku Podlaskim.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?