Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie wrócili z Włoch: Oni mają węża w kieszeni...

Julita Januszkiewicz
Zajęcia odbywały się w szkole średniej w Comapabosso. Ale łapianie nie zauważyli większych różnic pomiędzy włoskimi a polskimi szkołami.
Zajęcia odbywały się w szkole średniej w Comapabosso. Ale łapianie nie zauważyli większych różnic pomiędzy włoskimi a polskimi szkołami.
Włosi są bardzo przyjaźni, ale i skąpi - przyznają Paula Wyszomierska i Michał Dadura, uczniowie klasy drugiej I LO w Łapach. Oni i ich czterech kolegów przez kilka dni gościli we Włoszech.

Uczniowie wraz z czeską i włoską młodzieżą podsumowali projekt “Ecofoodprint".

- Przez dwa lata tworzyliśmy grę planszową i nakręciliśmy film. Musieliśmy ukazać negatywne i zachowania podczas jazdy samochodem. Uczyliśmy się też jak dbać o ekologię i środowisko - mówią licealiści.

Włosi uczą się w soboty

Zajęcia odbywały się w szkole średniej w Comapabosso. Ale łapianie nie zauważyli większych różnic pomiędzy włoskimi a polskimi szkołami.

- Na przykład pracownie chemiczne i biologiczne są profesjonalnie urządzone. Włoska młodzież korzysta z nowoczesnego sprzętu. Nasi rówieśnicy mają też sporo zajęć praktycznych. Ale zauważyliśmy, że niektóre klasy są nieco obskurne - przyznają Michał i Paula.

Zaskoczył ich też inny system oceniania (od jednego do dziesięciu). Młodzi łapianie dowiedzieli się też, że ich włoscy koledzy nie mają zbyt dużo lekcji.

- Każda klasa ma swoją pracownię, do której przychodzą nauczyciele. Jedna lekcja trwa 55 minut. Dopiero po trzech jest pięciominutowa przerwa. No i w sobotę też mają zajęcia - opowiadają licealiści.

Zaskoczyło ich też to, że uczniowie tuż przed rozpoczęciem lekcji czekają przed budynkiem szkoły. - A między młodzieżą a ich nauczycielami panuje bliska zażyłość - mówią.

Włochy są piękne

Uczniowie mieszkali u włoskich rodzin. Mogli więc poznać ich rodzime i kulinarne zwyczaje.

- Włoskie śniadania są bardzo skąpe, a za to obiadokolacje są bardzo obfite. Mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego lubią jeść pastę, czyli makaron - dzielą się wrażeniami Paula i Michał.

Polacy mogli też zobaczyć jak żyje przeciętna, włoska rodzina.

- Włosi są bardzo gościnni, otwarci i przyjaźni. Ale mają węża w kieszeni. Dużo też czasu spędzają poza domem, przesiadują w różnych kafejkach. A nasi, włoscy rówieśnicy niczym się od nas nie różnią - przekonują licealiści.

Na Półwysep Apeniński podróżowali samolotem. - Niesamowite przeżycie. Z okna samolotu widzieliśmy też Alpy - mówią.

O swojej wizycie we Włoszech opowiadają z pasją. Po prostu Italia ich zauroczyła. Zabytkowe Compabasso leży w prowincji Molise, na południe od Rzymu. Jest malowniczo położone i dwa razy większe od Łap (60 tys. mieszkańców). Łapianie zwiedzili zamek, najstarszą fabrykę dzwonów. Zachwycił ich Adriatyk: - Plaże są czyste i piaszczyste - dodaje Paula.

Jednak największe wrażenie zrobił na nich Rzym i Watykan: - Było przepięknie. Widzieliśmy najbardziej znane zabytki, po Rzymie jeździliśmy metrem - mówią łapianie i dodają, że smakowały im włoskie lody i pizza.

Podróże kształcą

Znajomość ogólniaka ze szkołami z innych krajów Unii rozpoczęła się od programu Socrates Commenius. We wrześniu 2005 roku nawiązano kontakt ze szkołą w Compabosso we Włoszech (głównym koordynatorem projektu). Ze 120 polskich szkół chętnych do współpracy wybrano łapską. Do pierwszego spotkania doszło we Włoszech, ale łapskiego LO nie było stać na wyjazd. Ale już jesienią 2006 roku dwie uczennice były w duńskim Horsen. Dziewczyny opracowały wtedy pokaz multimedialny o walorach ekologicznych i turystycznych nadnarwiańskich terenów oraz prezentację szkoły. Rok później, licealiści byli w Budapeszcie, a jesienią pojechali do Mikulova w Czechach.

Co dały młodym łapianom wyjazdy?

- Wzbogaciliśmy naszą wiedzę, szlifujemy języki obce. Poznaliśmy nowych, fajnych ludzi, ich zwyczaje i kulturę. Przecież podróże kształcą - przekonują. - Przyjaźnie z młodymi Europejczykami trwają do dziś. Piszemy do siebie maile - mówią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny