Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ubek bił! Sąd skazał

(mw)
Pomimo, że Janusz M. konsekwentnie nie przyznawał się do winy z sali sądowej wyszedł z wyrokiem
Pomimo, że Janusz M. konsekwentnie nie przyznawał się do winy z sali sądowej wyszedł z wyrokiem Fot. Wojtek Wojtkielewicz
Janusz M. oskarżony o zbrodnię komunistyczną i zbrodnie przeciwko ludzkości został dziś skazany na dwa lata więzienia. Sąd nie miał wątpliwości, że oskarżony jest winny.

Sąd jednak warunkowo zawiesił karę na okres próby dwóch lat. - Sąd uznał, że zawiesza warunkowo karę, ponieważ zbrodnia, którą popełnił oskarżony miała miejsce w 1949 roku. Krótko po tym, Janusz M. zakończył pracę w UB. Posiada on również bardzo pozytywną opinię i sąd wierzy, że więcej nie popełni żadnego przestępstwa - uzasadniał wyrok sędzia.

Dziś do sądu nie przyszedł pokrzywdzony, którego Janusz M. 60 lat temu brutalnie przesłuchiwał w Urzędzie Bezpieczeństwa na ul. Mickiewicza.

Wyrok sądu rejonowego jest nieprawomocny. Skazany ubek cały czas utrzymuje, że jest niewinny. Czy będzie się odwoływał od wyroku? - Ja nie będę się odwoływał. To jest decyzja sądu. Ja mogę tylko powiedzieć, że jestem niewinny. To wszystko - mówił po rozprawie Janusz M. I opuścił sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny