Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur Bielsk Podlaski - Sparta Szepietowo 0:7. Kompromitująca porażka, trener rezygnuje

(jan)
Po sobotnim sparingu ze Spartą Szepietowo rezygnację złożył trener Tura Grzegorz Pieczywek (na zdjęciu w walce o piłkę w czerwonym stroju)
Po sobotnim sparingu ze Spartą Szepietowo rezygnację złożył trener Tura Grzegorz Pieczywek (na zdjęciu w walce o piłkę w czerwonym stroju) Krzysztof Jankowski
Nie ma w tym zespole tej pasji, którą jesienią pokazywaliśmy - tłumaczy Grzegorz Pieczywek i składa dymisję

Trener piłkarzy Tura Bielsk Podlaski Grzegorz Pieczywek podał się do dymisji po sobotniej porażce jego zespołu w meczu sparingowym z czwartoligową Spartą Szepietowo. Szkoleniowiec przyznaje, że to gest, który ma wpłynąć na poprawienie sytuacji w klubie. Mecz zakończył się przegraną naszych piłkarzy aż 0:7.

- Jednak to nie wynik jest powodem mojej decyzji, a sytuacja w klubie - mówi Pieczywek. - Nie ma w tym zespole tej pasji, którą jesienią pokazywaliśmy choćby w meczu z rezerwami Jagiellonii, gdy zawodnicy zostawiali na boisku całe serce. Teraz piłkarze są przygaszeni, a ich frustracja narasta, bo nie wiedzą jaka przyszłość czeka drużynę.

Trener zapowiada, że nie wyklucza zmiany decyzji i pozostania na stanowisku, ale i on i zespół oczekują wyjaśnień.

- Chcemy wiedzieć, czy mamy tylko dograć sezon, czy walczyć o utrzymanie. A jeśli walczyć, to czy będziemy mieli kim grać, bo sama młodzież tego zadanie nie udźwignie, co widać po grze ze Spartą - mówi trener.

Prezes Tura Krzysztof Grodzki przypomina, że zarząd spotkał się z zawodnikami przed pierwszym tegorocznym treningiem, a później również z trenerem, aby określić plany na wiosnę.

- Umówiliśmy się, że naszym celem jest utrzymanie się za wszelką cenę w III lidze, by pokazać siłę Tura - mówi prezes.

I zapewnia, że najgorsze chwile klub ma już za sobą. Szefowie obu sekcji (piłkarskiej i koszykarskiej) spotkali się z nowym burmistrzem Jarosławem Borowskim i usłyszeli obietnicę pomocy.

- Fundusze na rundę wiosenną mamy zapewnione w przyjętym w grudniu budżecie miasta. Wiosną możemy się jeszcze spodziewać korzystnych dla sportu zmian. Teraz jednak oczekujemy, że zawodnikom też będzie zależało na przyszłości klubu - mów prezes Grodzki. I dodaje: - Pomimo zapewnienia środków z miasta, liczymy na zainteresowanie ze strony bielskich firm. Aby Tur mógł się rozwijać, pomoc powinna do niego przyjść także od przedsiębiorców. Samo miasto nie pokryje kosztów działalności klubu sportowego w całości.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny