[galeria_glowna]
Gospodarze zaczęli mecz piorunująco i od razu objęli wysokie prowadzenie. Po trafieniach Łukasza Kuczyńskiego i Andrzeja Misiewicza wygrywali 7:0, a później 19:4. Pierwsza kwarta skończyła się wynikiem 25:11 dla Tura.
Później bielszczanom nie zawsze wystarczało sił, by walczyć z wyrównanym składem rywali, ale mimo wszystko udało im się zakończyć nominalny czas gry remisem 71:71. W dogrywce górą byli już jednak doświadczeni goście, których do zwycięstwa poprowadzili celnymi rzutami byli turowianie: Kamil Sulima i Aaron Weres.
Więcej o tym meczu w środowym Kurierze Bielskim
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?