Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur Bielsk Podlaski - Pogoń Łapy 4:1

Krzysztof Jankowski
W pierwszej połowie sobotniego meczu to goście częściej atakowali, a piłkarze Tura (w niebieskich strojach) musieli pilnować własnej bramki. Po przerwie gospodarze przeszli do ataku i zdobyli cztery gole.
W pierwszej połowie sobotniego meczu to goście częściej atakowali, a piłkarze Tura (w niebieskich strojach) musieli pilnować własnej bramki. Po przerwie gospodarze przeszli do ataku i zdobyli cztery gole. Krzysztof Jankowski
W coraz lepszej formie są przygotowujący się do rozgrywek IV ligi piłkarze Tura. W sobotę zagrali pierwszy sparing na własnym boisku, w którym pewnie pokonali trzecioligową Pogoń Łapy 4:1 (0:0). Rundę wiosenną zainaugurują jednak dopiero w sobotę, 31 marca, meczem w Mońkach z Promieniem, bo spotkanie z Cresovią Siemiatycze zostało przełożone na środę, 18 kwietnia.

Piłkarze Tura pokazali w sobotnim meczu nowe oblicze drużyny. W naszym zespole zagrało kilku zawodników pozyskanych zimą do klubu.

Na prawej obronie Tura zagrał wychowanek białostockiego Piasta Maciej Kesler (1989), który ma na swoim koncie 6 meczów w II lidze w Wigrach Suwałki oraz 80 meczów i 1 gola w III lidze w barwach: Pogoni Łapy, Olimpii Zambrów i Warmii Grajewo.

Najpierw w pomocy, a potem w obronie był sprawdzany Tomasz Klemensowicz (1982) przez wiele lat związany z występującymi w IV lidze: Victorią Łyski, Magnatem Juchnowiec i KS-em Michałowo.

Wreszcie w ataku zobaczyliśmy wychowanka Hetmana Białystok Rafała Muczyńskiego (1989), który zagrał 9 meczów i zdobył gola w Młodej Ekstraklasie Jagiellonii, a w 55 meczach III ligi strzelił 13 goli w barwach: Supraślanki, Czarnych Olecko i Pogoni Łapy.
Zimowe nabytki Tura nie zawiodły, ale największe wrażenie na kibicach robiła gra naszych młodych piłkarzy. Do przerwy sobotniego meczu przewagę posiadali grający o ligę wyżej goście.

Jednak po zmianie stron Tur zaatakował. Motorem napędowym akcji bielszczan okazał się Mateusz Wierbicki (1994), który wraca z wypożyczenia do A-klasowego Pioniera Brańsk. Młody skrzydłowy dwukrotnie identycznie obsłużył dokładnym podaniem swojego rówieśnika Radosława Żerę i Tur objął prowadzenie 2:1 (w międzyczasie gola dla gości zdobył Łukasz Minow). Bramkę na 3:1 strzelił wprowadzony w drugiej połowie Artur Kiszko. Artur dobił piłkę z bliska po akcji Muczyńskiego i sparowanym przez bramkarza gości strzale młodszego brata Radka - Rafała Żery (1996) z Pioniera Brańsk. Wynik meczu ustalił indywidualną akcją Muczyński - najpierw odebrał piłkę stoperowi Pogoni, a potem huknął w okienko jej bramki.

Pierwszy ligowy mecz wiosny Tur zagra w sobotę 31 marca o godz. 16 w Mońkach. Planowane na ten weekend spotkanie w Bielsku z Cresovią Siemiatycze zostało przełożone na środę 18 kwietnia z powodu trwającego na stadionie remontu - montażu nowych krzesełek dla kibiców.

Statystyka

Tur - Pogoń Łapy 4:1 (0:0)
Bramki: 1:0 - 42' Radosław Żero, 1:1 - 51' Minow, 2:1 - 67' Radosław Żero, 3:1 - 72' A, Kiszko, 4:1 - 79' Muczyński.

Sędziował Janusz Klimczuk (Bielsk Podlaski). Widzów 50. Grano 2x40 min.
Tur: Kulgawczuk (41' Wołosik) - Kesler, Chilkiewicz (41' Burzyński), Marcinkiewicz (80' Tkaczuk), K. Kulikowski (68' Wielanowski) - Iwaniuk (61' A. Kiszko), Klemensowicz, M. Jakubowski, Kozłowski (33' Muczyński) - R. Żukowski (41' Wierbicki), Radosław Żero (70' Rafał Żero).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny